Zaczęło się od tego, że Dennis Schroder w jednym z wywiadów podczas igrzysk olimpijskich 2024 w Paryżu zajął kontrowersyjne stanowisko.
- W europejskiej koszykówce nie ma rozrywki, show. Liczy się koszykarskie IQ. Taktyka w najczystszej postaci - powiedział 30-latek, występujący w NBA od 2013 roku, aktualnie zawodnik Brooklyn Nets.
Słowa Schrodera rozgrzały środowisko. Odniósł się do nich Kevin Durant, gwiazdor kadry USA. "Entertainment & IQ" - napisał Durant na platformie X, czyli "wysokie IQ i rozrywka", załączając zdjęcie swojego zespołu, świętującego zdobycie olimpijskiego złota. Skrzydłowy odpowiedział Niemcowi.
ZOBACZ WIDEO: Tłumy na Okęciu. Tak przywitano srebrnych medalistów olimpijskich
Na ripostę 30-letniego rozgrywającego nie było trzeba długo czekać - nie gryzł się w język.
- Wygrali, zdobyli złoto, a Kevin Durant opublikował ten wpis: "Wysokie IQ i rozrywka". Dla mnie, to po prostu oznaka słabości. Jesteś gwiazdą, a i tak musisz zaczepiać i odnosić się do osoby takiej, jak ja. Gdzie nawet nie miałem nic złego na myśli - zaczął swoją wypowiedź Niemiec gambijskiego pochodzenia.
- Nie dbam o to, ale pod koniec dnia, widząc ten wpis, który opublikował, wiem że odnosi do mnie i moich słów. Podkreślę to jeszcze raz: nie miałem nic złego na myśli. Szanuję wszystkich tych facetów, ale to, co on zrobił, pokazuje mi tylko, jak słabym jest człowiekiem - odniósł się do zachowania Duranta.
- Jest jak jest. Nie każdy jest silny psychicznie i nie każdy jest we właściwym miejscu - zakończył Schroder.
Czytaj także:
Wiadomo, kiedy ruszy nowy sezon NBA i kto zagra na otwarcie
Zdobył mistrzostwo NBA, w Paryżu na niego nie stawiano