Incydent miał miejsce w American Airlines Center, gdy Luka Doncić bronił Ja Moranta. Sędzia odgwizdał faul na słoweńskim zawodniku, z czym ten się nie zgodził.
Gwiazdor Dallas Mavericks machnął ręką w kierunku arbitra, co skutkowało jego piątym przewinieniem technicznym w tym sezonie. Kamery uchwyciły zaskoczoną minę koszykarza oraz ruchy warg, które wielu zinterpretowało jako wypowiedzenie obraźliwego zwrotu.
Choć nie jest pewne, co dokładnie powiedział Doncić, gest wzbudził kontrowersje. Mimo tego zawodnik zdobył 37 punktów, prowadząc Mavericks do piątego z rzędu zwycięstwa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
Po meczu Luka Doncić skomentował sytuację, stwierdzając, że wyjaśnił wszystko z sędzią. - Powiedział, że cofnie decyzję, bo nic nie powiedziałem - przyznał 25-latek z uśmiechem.
Wygrana 121-116 zapewniła ekipie z Teksasu awans do fazy pucharowej turnieju w sezonie. Następnie zmierzą się z Oklahoma City Thunder.