Trafili w sumie 48 takich prób, co jest nowym rekordem NBA. W żadnym wcześniejszym meczu w historii nie wpadło do kosza aż tyle rzutów za trzy.
To był prawdziwy popis strzelecki. Warriors trafili w sumie 27 na 54 oddane próby zza łuku, a Mavericks 21 na 41. Obydwa zespoły rzucały więc na świetnej skuteczności.
Triumfowali Teksańczycy (143:133), których do 17. zwycięstwa w tym sezonie poprowadził kapitalnie dysponowany Luka Doncić. Słoweniec skompletował potężne triple-double (45 punktów, 11 zbiórek, 13 asyst), trafiając 16 na 23 oddane rzuty z gry.
ZOBACZ WIDEO: Kibice zgotowali jej owacje na stojąco. Łzy szczęścia płynęły same
Był zawodnik ekipy z San Francisco, a obecnie rzucający Mavericks, Klay Thompson, dodał 29 oczek (7/11 za trzy). Gospodarzom na nic zdało się 29 punktów Andrew Wigginsa czy 26 oczek i 10 asyst Stephena Curry'ego. Dla Warriors to była trzecia porażka w czwartym ostatnim występie.
Świetny Anthony Davis rzucił 40 punktów i zebrał 16 piłek, a Jeziorowcy pokonali na własnym parkiecie Memphis Grizzlies 116:10, wracając na właściwe tory po porażce z Minnesota Timberwolves.
Po dwóch meczach przerwy do gry w niedzielę wrócił LeBron James. Czterokrotny mistrz NBA w 34 minuty wywalczył 18 punktów, osiem zbiórek i osiem asyst. Słabszy dzień miał natomiast lider Niedźwiadków. Ja Morant zdobył co prawda 20 oczek, ale trafił tylko 6 na 21 oddanych rzutów z gry, a ponadto popełnił siedem na 20 strat zespołu.
Wyniki:
Indiana Pacers - New Orleans Pelicans 119:104 (31:28, 28:14, 40:38, 20:24)
(Siakam 22, Haliburton 21, Nembhard 17 - Boston Jr. 20, Murray 19, Jones 19)
Orlando Magic - New York Knicks 91:100 (22:22, 19:29, 26:24, 24:25)
(M. Wagner 32, da Silva 20 - Brunson 31, Towns 22, Bridges 17)
Washington Wizards - Boston Celtics 98:112 (23:34, 29:33, 20:24, 26:21)
(Poole 21, Coulibaly 19, Sarr 14 - Tatum 28, White 15, Pritchard 15)
San Antonio Spurs - Minnesota Timberwolves 92:106 (19:28, 18:24, 33:24, 22:30)
(Wembanyama 20, Sochan 17, Barnes 17 - Edwards 26, Alexander-Walker 17, McDaniels 12)
Phoenix Suns - Portland Trail Blazers 116:109 (33:21, 24:30, 26:28, 33:30)
(Booker 28, Durant 20, Jones 19 - Simons 20, Avdija 17, Grant 17)
Golden State Warriors - Dallas Mavericks 133:143 (33:46, 41:35, 33:33, 26:29)
(Wiggins 29, Curry 26, Green 21 - Doncić 45, Thompson 29, Irving 21)
Los Angeles Lakers - Memphis Grizzlies 116:110 (30:20, 34:26, 22:31, 30:33)
(Davis 40, Reaves 19, James 18 - Jackson Jr. 25, Morant 20)
Kto osiągnie w tym sezonie więcej? 
