Fatalna informacja. "Spełnił się najgorszy scenariusz"

Facebook / oficjalny profil Energa Icon Sea Czarnych Słupsk / Na zdjęciu: Alex Stein
Facebook / oficjalny profil Energa Icon Sea Czarnych Słupsk / Na zdjęciu: Alex Stein

Rozgrywał kapitalny sezon. Był wielkim liderem Energa Icon Sea Czarnych Słupsk, ale w tym sezonie na parkiecie go już nie zobaczymy. Alex Stein doznał poważnej kontuzji kolana.

To koniec sezonu dla jednego z najlepszych zawodników Orlen Basket Ligi. "Niestety, spełnił się najgorszy scenariusz" - można przeczytać w mediach społecznościowych Energa Icon Sea Czarnych Słupsk.

Alex Stein kontuzji doznał na początku czwartej kwarty trzeciego meczu ćwierćfinałowej serii z PGE Startem Lublin. Energa Icon Sea Czarni wygrali 92:73, ale ciężko było doszukać się stuprocentowej radości.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to był gol! Można oglądać i oglądać

Stein, kluczowy zawodnik ekipy ze Słupska, niespełna osiem minut przed końcem wtorkowego meczu upadł na parkiet. Było widać, że zawodnikowi "uciekło kolano". Z boiska musiał zostać zniesiony.

Niestety badania nie pozostawiły złudzeń. "Alex Stein doznał kontuzji zerwania więzadła krzyżowego ACL i niestety nie zagra już w tym sezonie" - poinformował klub. "To ogromna strata dla nas wszystkich - drużyny, kibiców i całej społeczności. Alex, jesteśmy z Tobą i wierzymy, że wrócisz silniejszy" - dodano.

28-letni obwodowy notował w tym sezonie średnio 18,2 punktu, 4,3 asysty i 3,3 zbiórki na mecz. Trafiał z gry ze skutecznością na poziomie 52 procent.

Energa Icon Sea Czarni przegrywają z PGE Startem 1-2 w serii do trzech zwycięstw. Słupszczanie byli w trudnym położeniu. Teraz - już bez Steina - wszystko stało się jeszcze bardziej wymagające. Czwarty mecz już w czwartek 22 maja.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści