Łukasz Frąckiewicz to kolejny element układanki Dzików Warszawa, które po dwóch sezonach w najwyższej klasie rozgrywkowej budują nową kadrę.
Minione rozgrywki na parkietach Orlen Basket Ligi Frąckiewicz zakończył ze średnimi na poziomie 9,8 punktu i 6,3 zbiórki na mecz. Pod względem punktowym był to jego najlepszy sezon w karierze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za precyzja Sabalenki! Spójrz tylko, co zrobiła
- Bardzo cieszymy się, że pozyskaliśmy Łukasza do naszego składu. To zawodnik, który doda jakości naszej drużynie i wzmocni polską rotację w Dzikach - przyznał trener Marco Legovich (za oficjalną stroną klubową).
- Frąckiewicz jest koszykarzem o świetnej fizyczności, potrafi dobrze kończyć akcje spod kosza. Jestem również przekonany, że jego fizyczność niejednokrotnie okaże się kluczowa w defensywie. Czytanie gry oraz koszykarskie IQ Łukasz, pozwolą nam na grę w wielu wariantach. Będziemy mogli dostosować nasze zagrywki do rywala - dodał.
28-letni zawodnik jest piątym Polakiem w kadrze Dzików. Wcześniej przedłużono kontrakty z Grzegorzem Grochowskim i Michałem Aleksandrowiczem. Nowymi twarzami będą z kolei Grzegorz Kamiński i Krzysztof Kempa.
W Dzikach pojawią się też nowi zawodnicy zagraniczni. Aktualnie jest ich dwóch. To Tahlik Chavez i Landrius Horton.
Przypomnijmy, że Dziki Warszawa po sezonie 2024/2025 pożegnały się z jedenastoma zawodnikami oraz głównym trenerem Krzysztofem Szablowskim, który przeniósł się do MKS-u Dąbrowa Górnicza.
Czy Łukasz Frąckiewicz będzie dużym wzmocnieniem Dzików Warszawa? 
