W tabeli przepaść, na parkiecie podobnie? - zapowiedź meczu MKS Dąbrowa Górnicza - KS Sudety Jelenia Góra

Łukasz Żaguń 15 Stycznia 2010, 19:38

Lider rozgrywek 1. ligi jest niepokonany od pięciu spotkań. Ostatni raz zespół MKS-u Dąbrowa Górnicza przegrał 5 grudnia, kiedy to podejmował na wyjeździe ekipę KKS Tychy. Świetną passę podopieczni trenera Wojciecha Wieczorka podtrzymali w minioną środę, kiedy to w spotkaniu rozgrywanym awansem pokonali dość pewnie drużynę Znicza Basket Pruszków. - Moim koszykarzom nie brakuje inteligencji boiskowej, dlatego bez większych problemów kontrolowaliśmy mecz w końcówce - mówił wówczas szkoleniowiec ekipy z Dąbrowy Górniczej.

Warty zauważenia jest fakt, że koszykarze MKS-u nie przegrali jeszcze w tym sezonie na własnym parkiecie. Jak dotychczas we własnej hali rozegrali sześć pojedynków i za każdym razem schodzili z parkietu w roli zwycięzców. Obecnie drużyna Wojciecha Wieczorka legitymuje się imponującym bilansem 15 zwycięstw oraz 2 porażek.

Liderem zespołu jest obecnie Marek Piechowicz, który w 17 rozegranych spotkaniach notował przeciętnie niespełna 16 punktów w każdym pojedynku. Ważną rolę w zespole pełni także rozgrywający Radosław Basiński, który znakomicie potrafi rozdzielać piłki do swoich partnerów z drużyny. Doświadczony playmaker lidera 1. ligi zaliczył bardzo udany występ w ostatnim spotkaniu, kiedy to rzucił rywalom 18 punktów, a do swojego dorobku dopisał jeszcze 7 asyst oraz 5 przechwytów.

W zgoła odmiennych nastrojach do Dąbrowy Górniczej zawitają koszykarze zespołu KS Sudety Jelenia Góra. Podopieczni Ireneusza Taraszkiewicza nie wygrali spotkania od 11 listopada 2009 roku. Pasmo porażek rozpoczęli kompromitującym meczem z ekipą Delikatesy Centrum PBS Bank MOSiR Krosno, przegranym aż 39:89! Od tego czasu zespół z Jeleniej Góry nie potrafi się pozbierać.

W minionej kolejce jeleniogórzanie przed własną publicznością zostali gładko ograni przez zespół ŁKS-u Sphinx Petrolinvest Łódź. Przegrali to starcie różnicą aż 24 "oczek". To na pewno nie pozwala napawać optymizmem przed pojedynkiem z aktualnym liderem rozgrywek 1. ligi. Drużyna z bilansem 4 zwycięstw i 12 porażek plasuje się obecnie na 14. miejscu w ligowej tabeli i nic nie wskazuje na to, by sytuacja ta mogła ulec poprawie w najbliższej kolejce.

Drużynie z Jeleniej Góry brakuje obecnie lidera z prawdziwego zdarzenia. Najskuteczniejszym zawodnikiem zespołu jest Rafał Niesobski, który jednak znakomite występy przeplata zawodami kompletnie nieudanymi. Mimo wszystko trudno się temu dziwić. Niesobski stał się niespodziewanym liderem drużyny po odejściu czołowych graczy, co wynikało z ogromnych problemów finansowych teamu.

Spotkanie zostanie rozegrane 16 stycznia o godz. 18.00 w hali "Centrum" przy Al. Róż 3 w Dąbrowie Górniczej