Turcja zszokowała koszykarski świat. Mało kto przewidział taki wynik. Chodzi o ich środowe starcie z Serbią, faworytami do zdobycia złotego medalu mistrzostw Europy, o pierwsze miejsce w grupie A.
Tureccy koszykarze, choć w końcówce przegrywali już czteroma punktami, niespodziewanie pokonali rywali z Bałkanów 95:90 i awansowali do następnego etapu z pierwsze lokaty, z bilansem 5-0.
ZOBACZ WIDEO: Wiadomo, co dziś robi Piotr Małachowski. Nie uciekł od sportu
Genialny był Alperen Sengun, autor 28 punktów, 13 zbiórek i ośmiu asyst. Grający w Eurolidze Shane Larkin dorzucił 23 oczka i dziewięć asyst, ocierając się o double-double.
Serbia do końca tego turnieju musi radzić sobie już bez kontuzjowanego Bogdana Bogdanovicia, a w środę dodatkowo problemy zdrowotne miał Vasilije Micić, przez co spędził w grze tylko 13 minut. Nikola Jokić miał 22 oczka i dziewięć zbiórek, ale nie trafił rzutu na remis za trzy w końcówce.
Grupę B na szczycie zakończyli Niemcy, którzy w ostatnim meczu dnia wysoko pokonali Finlandię (91:81). Aktualni mistrzowie świata są w kapitalnej formie, wygrali wszystkie pięć meczów.
Pary 1/8 mistrzostw Europy:
Litwa (2) - Łotwa (3)
Turcja (1) - Szwecja (4)
Niemcy (1) - Portugalia (4)
Serbia (2) - Finlandia (3)