Reprezentacja Polski zakończyła swoją przygodę z EuroBasketem 2025 na etapie ćwierćfinału. Biało-Czerwoni nie byli w stanie znaleźć sposobu na faworyzowaną Turcję, przegrywając we wtorek (14 września) 77:91.
Mimo porażki nasi koszykarze mają powody do zadowolenia po tegorocznym występie na mistrzostwach Europy. Kapitan drużyny, Mateusz Ponitka, w pomeczowym wywiadzie podziękował kibicom, którzy pojawili się na spotkaniach fazy grupowej w katowickim Spodku.
ZOBACZ WIDEO: Założył się z gwiazdą NBA. Gorzko tego pożałował
- Możemy być dumni z tego, co zrobiliśmy. Daliśmy polskim kibicom dużo radości oraz sporo emocji. Nawet dzisiaj szarpaliśmy, na kilka minut przed końcem zbliżyliśmy się do Turków, ale się nie udało. Chciałbym podziękować kibicom, którzy w fazie grupowej przyjechali do Spodka, bo stworzyli niesamowite widowisko. To zostanie w naszej pamięci do końca życia - podkreślił Ponitka na antenie TVP Sport.
- Jestem dumny z bycia Polakiem i z tego, że mogłem doświadczyć takiego zjednoczenia, jakie miało miejsce w Spodku. Mam nadzieję, że zainspirowaliśmy młodych graczy, aby wychodzili, grali w kosza. To ciekawy sport, wielowymiarowy, chciałbym, żebyśmy dalej budowali popularność tej dyscypliny - dodał.
Niewiele brakowało, by Biało-Czerwoni powtórzyli sukces sprzed trzech lat, kiedy to zajęli 3. miejsce na EuroBaskecie. Tym razem nasza kadra narodowa została zatrzymana przez jednego z faworytów do złotego medalu.