Roger Federer, legenda tenisa, oraz Stephen Curry, gwiazda NBA, połączyli siły podczas Laver Cup, by wspólnie uczestniczyć w ceremonii rzutu monetą przed meczem Taylor Fritz kontra Carlos Alcaraz. Wydarzenie odbyło się w Chase Center, gdzie obaj sportowcy zostali przywitani owacjami.
Federer, który zakończył swoją karierę na Laver Cup, oraz Curry, czterokrotny mistrz NBA, nie tylko uczestniczyli w ceremonii, ale także wymienili się prezentami.
Federer podarował Curry'emu rakietę tenisową z dedykacją "Keep inspiring. Much respect" (Inspiruj dalej. Wielki szacunek), a Curry wręczył Federerowi butelkę bourbonu z notką "Welcome to the Bay!!".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co oni zrobili! Niesamowity gol w ósmej sekundzie
To nie pierwszy raz, gdy Curry i tenis spotykają się w jednym kontekście. Wcześniej Iga Świątek odwiedziła mecz Golden State Warriors, gdzie podziwiała umiejętności Curry'ego.
- Oglądanie Steph'a na żywo było niesamowite - powiedziała Świątek podczas rozmowy z dziennikarzami w Indian Wells, cytowana przez tennis.com.
Podczas wydarzenia do Federera i Curry'ego dołączyły drużyny Europy i Świata, by zrobić wspólne zdjęcie. To spotkanie dwóch ikon sportu było nie tylko okazją do wymiany uprzejmości, ale także do podkreślenia wzajemnego szacunku i inspiracji, jakie czerpią z siebie nawzajem.
