Wielkie emocje na Torwarze. Legia była tak blisko...

PAP / Piotr Nowak / Andrzej Pluta
PAP / Piotr Nowak / Andrzej Pluta

Legia Warszawa była w pewnym momencie nawet blisko odrobienia strat z Wilna, ale Rytas na finiszu odrobił straty i ostatecznie to zespół z Litwy cieszył się z wygranej 79:77 w koszykarskiej Lidze Mistrzów.

Kapitalne emocje na Torwarze! Legia walczyła o pierwsze miejsce w grupie z Rytasem Wilno. Wielki mecz rozgrywał Andrzej Pluta, mistrzowie Polski byli blisko, a ostatecznie zostali niestety z niczym.

Legia marząc o pierwszym miejscu musiała wygrać i to najlepiej różnicą dziewięciu punktów, żeby odrobić straty z Wilna. Jeszcze trzy minuty przed końcem podopieczni trenera Heiko Rannuli prowadzili 74:68.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: setki tysięcy wyświetleń! Nagranie z Sochanem robi furorę

Rytas zaliczył jednak zryw, a mistrzowie Polski nie potrafili zdobyć punktów. Rywale zaliczyli serię, dzięki której wyszli na prowadzenie. Gdy w końcówce z linii pomylił się Gytis Masiulis, Legia przegrywała 75:78.

Dostała siedem sekund na doprowadzenie do dogrywki. I Pluta zdołał wymusić przewinienie przy próbie rzutu za trzy punkty. Lider Legii wykorzystał dwie pierwsze próby, a przy trzeciej niestety się pomylił. Rytas mógł cieszyć się z sukcesu.

Pluta spotkanie zakończył z dorobkiem 23 punktów, ośmiu asyst i czterech przechwytów. Miał też jednak pięć strat i zaledwie dwa wykorzystane rzuty wolne przy pięciu próbach.

Liderem Rytasu był Jerrick Harding. Rzucający, który za chwilę ma zadebiutować w reprezentacji Polski, zdobył 22 punkty. Wykorzystał 10 z 18 rzutów z gry. Dodał do tego cztery zbiórki.

W swoim ostatnim meczu fazy grupowej BCL Legia zagra we własnej hali z niemiecką ekipą MLP Academics Heidelberg. Spotkanie odbędzie się 17 grudnia na Torwarze.

Legia Warszawa - Rytas Wilno 77:79 (25:22, 17:20, 16:17, 19:20)

Punkty dla Legii: Andrzej Pluta 23, Jayvon Graves 16, Race Thompson 15, Ojars Silins 9, Carl Ponsar 6, Wojciech Tomaszewski 3, Shane Hunter 3, Ben Shungu 2, Michał Kolenda 0, Maksymilian Wilczek 0.

Komentarze (1)
avatar
Nons
19.11.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przegrali przez głupote,brak taktyki zero umiejętności myślenia! 
Zgłoś nielegalne treści