O wadze zwycięstwa gdynian najlepiej świadczy fakt, że są pierwszym zespołem od 5 listopada zeszłego roku, który w Eurolidze zdołał wygrać z CSKA, aktualnymi wicemistrzami tych rozgrywek!
Było to trzecie zwycięstwo mistrza Polski w grupie G. Do pełni szczęścia Asseco potrzebuje jeszcze jednego triumfu, choć porównując formę gdynian z rywalami z Malagi i Kowna trudno nie być optymistą.
Szczegóły wkrótce!
Asseco Prokom Gdynia - CSKA Moskwa 88:81 (20:25, 28:18, 16:26, 24:12)
Asseco: David Logan 22, Qyntel Woods 19, Jan Hendrik Jagla 18, Ratko Varda 15, Daniel Ewing 5, Adam Hrycaniuk 4, Przemysław Zamojski 3, Ronald Burrell 2, Piotr Szczotka 0, Lorinza Harrington 0.
CSKA: Trajan Langdon 20, Ramunas Siskauskas 19, Sasha Kaun 13, Viktor Khryapa 13, J.R Holden 9, Zoran Planinic 5, Pop Mensah-Bonsu 2, Anton Ponkraszow 0, Andrej Woroncewicz 0. Dmitrij Sokołow 0.
Tabela grupy G
Lp | Drużyna | M | Z | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | CSKA Moskwa | 4 | 3 | 1 | 334:317 | 7 | |
2. | Asseco Prokom Gdynia | 4 | 3 | 1 | 320:280 | 7 | |
3. | Unicaja Malaga | 3 | 1 | 2 | 214:224 | 4 | |
4. | Żalgiris Kowno | 3 | 0 | 3 | 201:258 | 3 |