Telekom Baskets Bonn - Deutsche Bank Skyliners
W pierwszym meczu półfinałowym pomiędzy ekipą Deutsche Bank Skyliners a drużyną Telekomu Baskets Bonn walka toczyła się właściwie do ostatnich sekund. Ostatecznie jednak triumfowali gracze z Frankfurtu. Tym razem podopieczni Michaela Kocha nie dali najmniejszych szans swoim rywalom. Przez zdecydowaną większość spotkania dominowali oni na parkiecie i ostatecznie wygrali drugi mecz półfinałowy 73:57.
Mecz rozpoczął się całkiem wyrównanie. Żadna z ekip nie mogła osiągnąć wyraźnego prowadzenia, stąd po pierwszej kwarcie na tablicy widniał remis - 21:21. W drugiej odsłonie jednak zaczęła uwidaczniać się przewaga gospodarzy, którzy grali przede wszystkim bardzo skutecznie. Kluczowa dla losów tego pojedynku była trzecia kwarta. W tej części gry także dominowali miejscowi, którzy oprócz tego, że z łatwością zdobywali kolejne punkty, to jeszcze wyśmienicie bronili. Goście w tej odsłonie zdobyli zaledwie 8 "oczek" przy 15 punktach gospodarzy. W ostatnich dziesięciu minutach podopieczni Kocha skupili się wyłącznie na kontrolowaniu wyniku i w rezultacie pokonali swojego rywala 73:57 doprowadzając tym samym do stanu 1:1 w tej rywalizacji.
Najlepiej wśród gospodarzy zaprezentował się John Bowler, który zdobył dla swojego teamu 16 "oczek". W szeregach gości natomiast całkiem przyzwoicie zagrał Pascal Roller (14 pkt). Jednak był on całkowicie osamotniony, stąd końcowy sukces ekipy z Frankfurtu był niemalże nierealny.
Ewe Baskets Oldenburg - Alba Berlin
W ćwierćfinale ekipa Ewe Baskets Oldenburg wyeliminowała obrońcę mistrzowskiego tytułu sprzed roku, drużynę Brose Baskets Bamberg. W półfinale podopieczni Predraga Krunica trafili na Albę Berlin i choć pojedynek pomiędzy tymi zespołami zapowiadał się niezwykle emocjonująco, to jednak w rzeczywistości wcale taki nie jest. Stołeczny zespół bowiem w dwóch meczach półfinałowych właściwie bez większych problemów pokonał swojego rywala. Należy podkreślić, iż podopieczni Luka Pavicevicia w tegorocznych rozgrywkach fazy play off nie zanotowali jeszcze porażki.
Drugie spotkanie półfinałowe rozpoczęło się co prawda zdecydowanie po myśli gospodarzy tego pojedynku. Koszykarze z Oldenburga grali bardzo skutecznie, czego nie można powiedzieć o drużynie rywala. Alba miała spore problemy ze zdobywaniem punktów nawet w dość klarownych sytuacjach, stąd po dziesięciu minutach na tablicy widniał rezultat 21:14 na korzyść miejscowych. W drugiej kwarcie gra obu drużyn uległa zmianie. To goście tym razem zaskoczyli rywala całkiem niezłą defensywą. Jednak sami też wciąż mieli problemy w ataku. Do pierwszej połowy gospodarze prowadzili różnicą 6 "oczek". Po zmianie stron większą determinacją wykazali się przyjezdni, którzy nie tylko szybko zdołali odrobić wszystkie straty, ale także wyszli na kilku punktowe prowadzenie. W ostatniej odsłonie gra koszykarzy z Oldenburga nie poprawiła się. To goście wciąż dominowali na parkiecie i w rezultacie wygrali całe spotkanie 79:66.
Przyjezdnych do zwycięstwa poprowadził duet Bobby Brown - Julius Jenkins. Amerykanie zdobyli łącznie dla swojego zespołu 33 punkty. Gospodarze z kolei mogli tego dnia liczyć wyłącznie na Branimira Longina (17 pkt).
Telekom Baskets Bonn - Deutsche Bank Skyliners 73:57 (21:21, 22:15, 15:8, 15:13)
Bonn: Bowler 16, Frazier 12, Kolodziejski 11, Burrell 8, Basden 8, Strasser 6, Davis 6, Kruel 4, Diagne 2, Flomo 0
Skyliners: Roller 14, Allen 10, Archibong 8, McKinney 7, Hunt 5, Bahiense de Mello 5, Garris 3, Evtimov 3, Shtein 2, King 0
Ewe Baskets Oldenburg - Alba Berlin 66:79 (21:14, 14:15, 15:26, 16:24)
Oldenburg: Longin 17, Gardner 11, Paulding 11, Majstorović 8, Boumtje 7, Peković 6, McClintock 4, Perković 2
Berlin: Brown 17, Jenkins 16, Nadjfeji 13, Nikolić 11, McElroy 10, Femerling 9, Zwiener 3, Dojcin 0
