- W ogóle się nad nią (plotką) nie zastanawiałem. Jestem Celtem i planuję nim pozostać do końca swojej trenerskiej kariery - zapowiedział Doc Rivers.
Szkoleniowiec Boston Celtics został zapytany o to, dlaczego gwiazdom z Miami tak długo zajmuje się zgranie ze sobą. - Wiem to z autopsji, że potrzeba więcej czasu na to. Nie chodzi o zawodników zadaniowych, ale właśnie o gwiazdy. Nie skupiają się na grze, ale na tym, aby nie wchodzić sobie w drogę. Złapią swój rytm, ale trzeba na to trochę poczekać - powiedział trener zespołu z Beantown.
Rivers uważa jednak, że niedługo Heat prześcigną swoich ekipy, które są przed nimi. - Czeka nas sporo kłopotów, z którymi będziemy musieli się jakoś uporać - przepowiada.