Bardzo dobre pierwsze spotkanie przeciwko Enerdze Czarnych rozegrał Amerykanin Tommy Adams, którego celne trójki w trzeciej kwarcie ustawiły dalszą część meczu. Czy przed kolejnym starciem ze słupszczanami mistrzowie Polski muszą jeszcze nad czymś popracować w grze? - Musimy kontynuować drużynową grę, możemy lepiej rotować w obronie, na pewno możemy lepiej organizować nasz atak, odcinać podania, biec szybciej do ataku - twierdzi Adams.
Czy Asseco Prokom Gdynia jest w stanie zakończyć rywalizację z podopiecznymi Dainiusa Adomaitisa na czterech spotkaniach, mając w perspektywie dwa mecze na trudnym terenie w hali Gryfia? - Taki jest zawsze cel. Oni chcą wygrać cztery mecze, my tak samo. Można mieć nadzieję, ale na razie nie patrzymy na cztery mecze, ale na każdy następny. Myślimy tylko o następnym. A ważne, żeby z tych następnych meczów złożyły się cztery wygrane. Niezależnie od tego, czy będą pod rząd, czy trzeba będzie rozegrać sześć spotkań - tłumaczy na łamach plk.pl Amerykanin.
na Instagramie 
na Facebooku 
