Międzynarodowy puchar grupujący najlepsze zespoły Europy Wschodniej rozpoczyna rozgrywki. W meczu pierwszej kolejki Asseco Prokom podejmie na własnym parkiecie ukraiński Azowmasz Mariupol.
Poniedziałkowy mecz będzie wielkim sprawdzianem dla gospodarzy. Trener Tomas Pacesas zbudował nowy skład, pozostawiając z poprzedniego sezonu jedynie polskich zawodników. I choć koszykarze tacy jak Donatas Motiejunas, Alonzo Gee czy Devin Brown budzą zasłużony respekt, to drużyna nieoczekiwanie przegrała mecz o Superpuchar z Polpharmą Starogard. Mecz z Azowmaszem pokaże więc, czy tamta porażka była tylko wypadkiem przy pracy niezgranej jeszcze ze sobą drużyny, czy może zespół z Gdyni nie jest w tym sezonie aż taki silny.
Ukraińcy, którzy dwukrotnie pokonali Asseco Prokom i awansowali do Final Four Ligi VTB, przed zbliżającym się sezonem dokonali wzmocnień i będą znacznie trudniejsi do pokonania. Najlepiej kojarzony w Azowmaszu jest bez wątpienia były kapitan i lider Żółto-Niebieskich, Daniel Ewing, ale gracze tacy jak Aleksiej Pecherow czy znany z Anwilu Włocławek Joe Crispin również nie są anonimowi.
Asseco Prokom, żeby zrehabilitować się za porażkę w Superpucharze, musi podejść do spotkania z Azowmaszem w pełni skoncentrowane. Jeżeli ten element nie zawiedzie, gdynianie mają duże szanse na zwycięstwo.
Spotkanie rozegrane zostanie w poniedziałek 10 października o godzinie 20 w Hali Widowiskowo-Sportowej Gdynia.
