Polkowiczanki po cennej wygranej z Salamanką w ostatniej kolejce Euroligi mają bilans trzech zwycięstw i czterech porażek. W środę natomiast czeka ich ciężkie zadanie, bo zmierzą się z zespołem, który jest zaliczany do głównych faworytów do końcowego triumfu w rozgrywkach i o sprawienie kolejnej niespodzianki będzie niezwykle trudno. Tym bardziej, że Pomarańczowe grają ostatnio w kratkę. Po spektakularnej wygranej z Hiszpankami, w sobotę rozegrały słabsze spotkanie ligowe, w którym uległy na własnym parkiecie Lotosowi Gdynia.
Podopieczne Arkadiusza Rusina grają teraz spotkania co trzy dni i w najbliższym czasie na zespół z Dolnego Śląska czekają niezwykle istotne potyczki. - Teraz mamy już same ciężkie mecze, w sobotę podejmujemy Lotos, w środę przyjeżdża Fenerbahce Stambuł, a następnie na rozkładzie mamy Wisłę Kraków - mówił jeszcze przed spotkaniem z gdyniankami prezes klubu Krzysztof Korsak.
Zadanie będzie niezwykle trudne, bowiem turecki team, to istny koszykarski gwiazdozbiór. Zresztą polkowiczanki o sile Fenerbahce przekonały się w Stambule, gdzie dość wyraźnie uległy swoim rywalkom. Największe problemy Polki miały z zatrzymaniem Ivany Matovic oraz Angel McCoughtry, to właśnie głównie dzięki akcjom tych zawodniczek turecka ekipa mogła cieszyć się z zasłużonej wygranej. W składzie Fenerbahce są również inne zawodniczki, które potrafią zagrać równie skutecznie, jak wyżej wymienione koszykarki. Jest dobrze znana z polskich parkietów Elina Babkina, są też doświadczone Penny Taylor i Zane Tamane.
Przed dwoma tygodniami w meczu na szczycie zespół znad Bosforu ograł na wyjeździe Perfumerias Avenida Salamankę 77:69 i z kompletem punktów jest zdecydowanym liderem grupy B. Do Polkowic Turczynki również przyjadą po kolejną wygraną, jednak jeśli Polki wzniosą się na wyżyny swoich możliwości, to mogą sprawić kolejną sensację w tych prestiżowych rozgrywkach.
Dla miejscowych fanów szykuje się zatem bardzo atrakcyjny mecz, bowiem będą mieli okazję zobaczyć na parkiecie plejadą świetnych koszykarek, a jeśli ich ulubienice rozegrają dobre spotkanie, to być może będą mieli okazję po meczu oklaskiwać zwycięstwo Pomarańczowych.
CCC Polkowice - Fenerbahce Stambuł / środa, godz. 17:45, transmisja w TVP Sport.
