Kamil Chanas: W zespole jest chemia, fizyka, biologia...

Zastal Zielona Góra po niezwykle nerwowym spotkaniu, okazał się lepszy od Turowa Zgorzelec, wygrywając 87:83. Zielonogórzanie tym samym po raz pierwszy w historii pokonali zgorzelczan przed własną publicznością.

Na 30. sekund przed końcem spotkania na tablicy świetlnej widniał wynik 85:83. Piłkę posiadali zielonogórzanie, którzy jednak nie zdołali przeprowadzić ofensywy, która dałaby im punkty. Tym sposobem Turów miał osiem sekund na rozegranie decydującej akcji, ale będący w kontrze Giedrius Gustas potknął się o własne nogi. Zgorzelczanie stracili piłkę, ale z tą decyzją nie mógł się pogodzić trener Jacek Winnicki, którego nerwy kosztowały jego zespół faul techniczny. Dla Zastalu taka sytuacja była niczym prezent.

W tej emocjonalnej wojnie uczestniczył również obrońca zielonogórskiego teamu, Kamil Chanas. - Nerwy były do samego końca. Turów popełnił parę błędów w końcówce, i musieliśmy to wykorzystać. Jednak już w drugiej połowie, to my przejęliśmy kontrolę nad meczem, i myślę, że zasłużenie wygraliśmy. Każdy mecz toczy się inaczej. Zawsze trzeba być przygotowanym na wszystko, i być skoncentrowanym do ostatniej sekundy. Trener zawsze nam mówi, że mamy grać na maksa. To jest takie proste powiedzenie, ale działa bardzo mobilizująco i jest skuteczne - powiedział zdobywca pięciu "oczek".

Zastal przeciwstawił się Turowowi mimo faktu, że trener Mihajlo Uvalin skorzystał z zaledwie dziewięciu swoich zawodników, przy dwunastu desygnowanym na plac boju graczom z Dolnego Śląska. - Turów zawsze grał twardo. Ma on w swoje kadrze dwuanstu zawodników, których częste rotacje mogą przeciwnikowi wyrządzić sporo krzywd - kontynuuje.

Zdaniem Chanasa, duży wpływ na sukcesy Zastalu może mieć dobra atmosfera w drużynie. - W zespole jest chemia, fizyka, biologia, geografia i matematyka. W drużynie jest wszystko tak, jak powinno być. Cieszę, się z tego, że jestem w grupie ludzi, która razem bardzo dobrze się czuje i chce wygrać każdy kolejny mecz - kończy.

Komentarze (4)
paulina
1.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
z Zastalu najbardziej lubię Kamila. to bardzo wartościowy zawodnik. brawo za pokonanie Turowa;-) 
avatar
wiechoo
1.04.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
drużyna Turowa i ich kibice super, ale dzisiaj my bylismy lepsi należy sie nagana panom w żółtych koszulkach bo to co oni wyprawiają na boisku to skandal,potrafią zepsuć najlepsze sportowe wi Czytaj całość
avatar
F58
1.04.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ten mecz między naszymi drużynami to jak derby.Wspaniali zawodnicy,wspaniali kibice z obydwóch stron no i tragiczni sędziowie. 
ZGORA
1.04.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Kamil! Gratulacje dla całej drużyny! Pokazujecie w każdym waszym meczu jaki piękny i emocjonujący może być sport!