Rakiety otrzymały w zamian Shauna Livingstona, Jona Leuera i Jona Brockmana, a także 12 wybór w drafcie. Do ekipy Kozłów oprócz Samuela Dalemberta trafiły również prawa do 14 wyboru.
Dalembert, najbardziej znany gracz ze wszystkich biorących udział w tej wymianie, notował w poprzednim sezonie średnio 7,5 punktu i 7 zbiórek. Doświadczony podkoszowy spędził w NBA już 10 sezonów.
To kolejny ruch transferowy teksańskiej ekipy, która kilkadziesiąt godzin wcześniej ustaliła warunki przenosin Chase Budingera do Minnesoty Timberwolves.
Rakiety posiadają w chwili obecnej prawa do 12, 16 i 18 wyboru podczas czwartkowego draftu. To mocne atuty w rękach włodarzy Houston, którzy polują na gwiazdę z najwyższej półki. Najgłośniej mówi się o Dwighcie Howardzie, który będzie jednym z najbardziej rozchwytywanych zawodników podczas letniego okienka transferowego.