Najważniejszy dobry start - zapowiedź meczu AZS Radex Szczecin - Start Lublin

Koszykarski sezon ogórkowy, już za nami. Zbliżający się wielkimi krokami weekend będzie długo wyczekiwaną inauguracją I ligi. AZS Radex przed własną publicznością zmierzy się ze Startem Lublin.

Długi okres przygotowawczy, sparingi, okno transferowe - to wszystko już za nami. W sobotni wieczór hale koszykarskiego zaplecza ekstraklasy, ponownie zapełnią się kibicami, zawodnikami oraz trenerami. W Szczecinie meczem pierwszej kolejki będzie spotkanie AZS-u Radex Szczecin ze Startem Lublin.

Zacznijmy od krótkiego podsumowania minionego sezonu. AZS Radex Szczecin, zajął 10 miejsce, co sprawiło, że w fazie play-out mierzył się z Sudetami Jelenia Góra. Akademicy wygrali tę konfrontację, drugi rok z rzędu utrzymując się na zapleczu ekstraklasy. Historia lublinian jest, nieco bardziej zawiła. Mianowicie w poprzednich rozgrywkach zajęli oni 12 miejsce i przegrali fazę play-out z drużyną MOSiR-u Krosno. Jak się później okazało dzika karta pozwoliła na powrót do I ligi.

W Szczecinie wszyscy związani ze środowiskiem koszykarskim zgodnie twierdzą, iż po dwóch latach spędzonych na zapleczu PLK, czas na to, by dotrzeć do wymarzonej fazy play-off. Zawodnicy, na czele z trenerem Czesławem Dasiem, zgodnie podkreślają, że w tym sezonie będzie to plan minimum. Sobotnie spotkanie będzie jednocześnie debiutem i powrotem na ławkę trenerską szkoleniowca akademików. Dodatkowo pierwszy oficjalny mecz przed szczecińską publicznością rozegrają Jakub Maksymiuk, Adam Linowski oraz Igor Trela. W roli starego-nowego zawodnika pojawi się Łukasz Biela, który powraca do Szczecina po 3 latach spędzonych we Francji (Montbirson).

Jakie oczekiwania względem meczu otwarcia ma trener Czesław Daś? - Przede wszystkim zagrajmy mądrze. Mamy już przygotowaną strategie, będziemy ją wałkować w trakcie naszego ostatniego treningu. Zespół z Lublina jest wartościowy, mają dużej klasy zawodników. Czeka nas ciężka przeprawa. Jeśli zrealizujemy wszystkie nasze założenia, to wygramy. Musimy ten mecz wygrać, o innym wyniku nie myślę. Jednak każdy wie, jaki jest sport - tłumaczy szkoleniowiec AZS-u Radex.

Czy akademicy wygrają pierwsze spotkanie przed własną publicznością, a trener Czesław Daś udanie zadebiutuje w roli pierwszego szkoleniowca? Czy też może to drużyna Startu Lublin wyjdzie zwycięsko z inauguracyjnej ligowej konfrontacji?

Odpowiedź na te i wszystkie inne pytania już w sobotę 29 września. Początek spotkania w Hali SDS, o godzinie 18:00. Wstęp: bilet normalny - 12 zł, bilet ulgowy - 6 zł.

Komentarze (6)
daveed
29.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no ja wiem, że po dojściu Wilczka Start stał się dużo groźniejszy - niestety. to jednak nie zmiania moich negatywnych emocji do tego klubu. a zresztą sam tutaj: http://www.sportowefakty.pl/kosz Czytaj całość
avatar
salsa
28.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo wiele zależy od tego czy jutro zagrają Pacocha i Balcerek. Jesli tak, to zakladam zwyciestwo Radexu. Paci rzuci swoje, a Balcer jak bedzie potrzeba wylaczy z gry Wilczka. Bardziej balbym Czytaj całość
barakuda
28.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rozumiem Wasze emocje Panowie ale po dojściu Wilczka Lublin stał się całkiem groznym zespołem i może urwać punkty niejednej ekipie. Mimo tego stawiam na zwycięstwo Radexu - zawsze był u siebie Czytaj całość
avatar
adorato
28.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
daveed nie ty jeden nie lubi Lublina, dziwny Klub, dziwny sztab trenerski no i Sikora:) który po raz kolejny otrzyma u nas sporą dawkę gwizdów:P ciekaw jestem cy tym razem sędziowie w myśl nowy Czytaj całość
daveed
28.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
mam nadzieję, że Radex zainkasuje dwa punkty. nie, żebym ich jakos bardzo lubił, aczkolwiek też nic do nich nie mam, ale po prostu nie lubie Startu i tyle. raz, że zrzucili Aste do II, a dwa - Czytaj całość