Kacper Radwański: Trener Budzinauskas mi zaufał, a ja staram się mu odwdzięczyć

Polpharma w ostatnich spotkaniach prezentuje dosyć stabilną i zarazem wysoką formę. Miłym zaskoczeniem jest zwłaszcza postawa młodego Kacpra Radwańskiego.

Skrzydłowy Farmaceutów w ostatnim czasie coraz śmielej poczynia sobie na parkiecie. - Trener Budzinauskas obdarzył mnie kredytem zaufania i pozwala mi spędzać na parkiecie więcej minut, niż miałem dotychczas. Ja staram się odwdzięczyć mu dobrą grą i cieszę się, że w ostatnich spotkaniach ta sztuka mi się udawała - mówi 18-latek w wywiadzie dla portalu SportoweFakty.pl.

To właśnie pod okiem trenera Mindaugasa Budzinauskasa, Kacper Radwański rozwinął swoje skrzydła. - Osobiście bardzo sobie chwalę współpracę z trenerem Budzinauskasem. Daje mi wiele cennych wskazówek na treningach i jest zawsze do dyspozycji po skończonych zajęciach - oznajmił młody zawodnik Polpharmy.

Ekipa Radwańskiego wygrała pięć z sześciu ostatnich pojedynków. W kolejnym starciu zmierzy się w Tarnobrzegu z miejscową ekipą Jeziora. - Drużyna z Tarnobrzegu gra prostą, ale skuteczną koszykówkę. Główną ich bronią w ataku jest Jakub Dłoniak, który rozgrywa bardzo dobry sezon. Na nim będziemy musieli skupić naszą uwagę. Nie możemy oczywiście zapomnieć o reszcie drużyny. Są tam również zawodnicy, którzy potrafią rzucić i wziąć ciężar gry na siebie, gdy zajdzie taka potrzeba - ocenia Radwański.

Polpharma ma realne szanse zająć przed decydującą fazą sezonu nawet szóste miejsce. O to jednak z pewnością nie będzie łatwo, bo przed zespołem ze Starogardu Gdańskiego bardzo trudny kalendarz. Na drodze Farmaceutów staną bowiem takie zespoły jak Stelmet Zielona Góra, PGE Turów Zgorzelec i Asseco Prokom Gdynia.

- Wszystkie cztery mecze, bo i ten w Tarnobrzegu, nie należą do łatwych. Zadanie na pewno jest trudne, ale my zaczęliśmy się prezentować naprawdę dobrze i w każdym meczu gramy o zwycięstwo. Tak jak wspomniał Uros Mirković w jednym z wywiadów - jeśli uda nam się wygrać trzy z czterech następnych spotkań, powinniśmy się znaleźć w pierwszej szóstce - dodał skrzydłowy klubu ze stolicy Kociewia.

Źródło artykułu: