Dwoje na fali - zapowiedź meczu AZS Politechnika BIG-PLUS Poznań - Spójnia Stargard Szczeciński

W sobotni wieczór AZS Politechnika BIG-PLUS Poznań spróbuje udowodnić, że wygrana w Krośnie nie była dziełem przypadku. Natomiast Spójnia Stargard Szczeciński postara się przedłużyć serię zwycięstw.

W poprzedniej kolejce AZS Politechnika BIG-PLUS Poznań sprawiła sensację w meczu z MOSiRem Krosno i wygrała pierwsze wyjazdowe spotkanie w tym sezonie. Teraz zawodnicy ostatniej ekipy w tabeli postarają się pokazać, że ich forma cały czas idzie w górę i że stać ich na kolejne dobre rezultaty.

- Od kilku spotkań jesteśmy blisko zwycięstw. Jeśli chodzi o zdobywanie punktów idzie nam gorzej na naszej sali niż na parkietach rywali. Chcielibyśmy przełamać w końcu tę indolencję strzelecką u siebie i chcielibyśmy zrobić w końcu jakąś serię zwycięstw. Do tej pory nam się to w I lidze nie udało. Jednak może krok po kroku do tego dojdziemy. Naprzeciwko stanie zespół w świetnej formie i dobrze czujący się na wyjazdach. Może być różnie, mam nadzieję że staniemy na wysokości zadania. Liczę na interesujące spotkanie - mówi w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Waldemar Mendel

Spójnia Stargard Szczeciński jest rewelacją rundy rewanżowej. Podopieczni Ireneusza Purwinieckiego tylko dwukrotnie musieli uznać wyższość rywali. W stolicy Wielkopolski zagrają o szóste zwycięstwo z rzędu. - Z dobrym nastawieniem jedziemy do Poznania. Musimy przestrzegać się, że oni potrafią u siebie wygrywać. W tym wypadku będziemy faworytem i musimy to wykorzystać - twierdzi w rozmowie z naszym portalem szkoleniowiec stargardzkiej ekipy.

Meczem z Politechniką Spójnia rozpocznie swój koszykarski mini-maraton spowodowany tym, że klub ze Stargardu Szczecińskiego zgodził się zagrać awansem z Polonią Przemyśl. W związku z tym, zespół czeka aż pięć spotkań w ciągu dwóch tygodni. - Ważny jest najbliższy mecz. O przyszłości będziemy myśleć później - mówi trener Purwiniecki, który przed sobotnim meczem nie narzeka na kłopoty kadrowe.

Takiego komfortu nie ma Waldemar Mendel, który prawdopodobnie znów będzie musiał sobie poradzić bez kontuzjowanych Marka Sobkowiaka i Tomasza Gierwazika. Zabrakło ich także w poprzednim meczu w Krośnie, co nie przeszkodziło jednak beniaminkowi w sprawieniu niespodzianki. Przeciwko swoim kolegom zagra natomiast wypożyczony ze Stargardu Szczecińskiego do Poznania Łukasz Ulchurski.

Pierwszy mecz obu ekip zakończył się zwycięstwem Spójni - 97:79. Kto okaże się lepszy tym razem? Uskrzydlona pierwszą wyjazdową wygraną Politechnika, czy kolekcjonujący kolejne zwycięstwa goście?

Mecz AZS Politechnika BIG-PLUS Poznań - Spójnia Stargard Szczeciński zostanie rozegrany w sobotę 23 lutego o godzinie 19:30 w hali UAM na Morasku, ul. Zagajnikowa 9 w Poznaniu. Wstęp wolny.

Źródło artykułu: