Andrzej Adamek dla SportoweFakty.pl: PGE Turów był za bardzo spięty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Trener Andrzej Adamek z bliska obserwował pierwsze spotkanie finałowe pomiędzy PGE Turowem Zgorzelec a Stelmetem Zielona Góra. Po meczu podzielił się z naszym portalem swoimi spostrzeżeniami.

- Stelmet wygrał, ponieważ zagrał dużo agresywniej w obronie, szczególnie w pierwszej połowie. To było ważne, ponieważ PGE Turów nie mógł sobie z tym kompletnie poradzić. Było widać, że Turów nie do końca był sobą w tej pierwszej połowie. Chyba byli za bardzo spięci - mówi specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl Andrzej Adamek, trener Asseco Prokomu Gdynia.

W pierwszym meczu finałowym Stelmet Zielona Góra wygrał w Zgorzelcu 69:65 i teraz to ekipa z Winnego Grodu zyskała przewagę własnego parkietu. Czy własna hala jest atutem według trenera Andrzeja Adamka? - To jest bardzo ważne zwycięstwo, teraz to Stelmet ma przewagę własnego parkietu. Stelmet przejmuje inicjatywę. Własna hala jest sporym atutem w rywalizacji. Po to się walczy przez cały sezon o pierwsze miejsce przed play off, żeby później mieć przewagę własnego boiska - twierdzi coach gdyńskiego zespołu.

- Trzeba sobie jasno powiedzieć, że w drużynie Stelmetu jest jednak kilka indywidualności, które potrafią wziąć ciężar odpowiedzialności na siebie - dodaje Andrzej Adamek.

Czy zgorzelczanie poprawią swoją grę i pokonają Stelmet Zielona Góra we własnej hali? Początek wtorkowego spotkania o godzinie 19:00.

Źródło artykułu:
Komentarze (16)
avatar
ws21
28.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Tak. Stelmet też może zagraż lepiej. Koszarek wstrzeli sie w rzuty za 3, duet Ho-HO rzuci wspólnie z 40 punktów ........ Stelmet ma rezerwy.  
fanatyk75
28.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
6
Odpowiedz
Pisze do wszystkich ludków z Zg, dzisiaj was pokonamy, mamay specjalną taktykę przygotowaną Chylu mi mówił,wykończymy was rzutami dystansowymi oraz osobistymi,poddajcie się!  
avatar
Anka ZG
28.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
STELMET pójdzie dzisiaj za ciosem i pokona Turów bardziej przekonywująco. Hej Stelmet kosz!!!  
avatar
ws21
28.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A ja zakładam, że skoro Stelemt wygrał z Turowem na ich hali 3 mecze w sezonie, to wygra i czwarty. Nie zdziwię się jak ten finał bedzie krótki i przyjemny - 4 mecze i wakacje.  
avatar
GOGLIN
28.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
W pierwszym meczu Stelmet też nic nie pokazał wielkiego,nam wystarczyło żeby wpadło kilka osobistych których niestety nie trafiliśmi i ten wynik by wyglądał bardziej przyzwoicie i raczej na nas Czytaj całość