Jego dobra gra zaowocowała więc powołaniem do kadry Polski do lat 20 prowadzonej przez trenera Mariusza Niedbalskiego. Kacper Radwański na naszych łamach zapowiada, że powalczy o miejsce w reprezentacji i nie boi się ostrej konkurencji o miejsce w składzie.
- Zdaję sobie sprawę, że będzie to bardzo ciężkie zadanie - mówi gracz Polpharmy. -Jadę tam jednak z prostym i jedynym założeniem, aby dostać się do meczowej dwunastki i wystąpić na tych mistrzostwach - dodaje.
Wszystkich kibiców Kociewskich Diabłów ucieszyło niewątpliwie to, iż wychowanek SKS Starogard Gdański pozostaje w zespole na kolejny sezon. 19-latka chwalił również trener Mindaugas Budzinauskas, który właśnie na tym zawodniku zamierza oprzeć swój zespół w nadchodzących rozgrywkach.
- Mogę powiedzieć, że bardzo się cieszę, iż w naszej ekipie zostaje Kacper Radwański, a sam chciałbym zostawić wielu zawodników - mówił na naszych łamach litewski szkoleniowiec.
Obrońca Polpharmy nie zostaje trenerowi dłużny i również zdaje sobie sprawę, że to właśnie dzięki zaufaniu Budzinauskasa stał się zdecydowanie lepszym koszykarzem.
- Bardzo się ucieszyłem, gdy usłyszałem, że trener pozostaje w naszym zespole - mówi Kacper Radwański. - Z Polpharmą mam jeszcze kontrakt na 2 lata, więc mogę skupić się już powoli na jak najlepszym przygotowaniu do nowego sezonu. Dużo zawdzięczam naszemu szkoleniowcowi, gdyż zwraca uwagę na każde szczegóły. Minuty na boisku, które otrzymałem w tym sezonie są naprawdę bardzo ważne dla tak młodego koszykarza jak ja - kończy.