Adam Hrycaniuk: Każde zwycięstwo zwiększa morale zespołu

W sobotę Stelmet Zielona Góra pokonał w Miluzie drużynę mistrza Francji JSF Nanterre 78:74. Udany występ zanotował Adam Hrycaniuk.

Środkowy Stelmetu w pojedynku przeciwko francuskiej drużynie zapisał na swoim koncie 11 punktów i był jednym z ojców zwycięstwa zielonogórzan nad JSF Nanterre. - Bardzo się cieszę z tego zwycięstwa. Potrzebowaliśmy go, żeby podbudować swoje morale i udowodnić, że spełniamy wszystkie założenia naszego trenera. Na pewno każde zwycięstwo podbudowuje. Zapewne po obejrzeniu wideo wyjdzie jeszcze wiele naszych błędów i musimy je przeanalizować - ocenił Adam Hrycaniuk w rozmowie z zastal.net.

"Bestia" chwali współpracę z Łukaszem Koszarkiem. To właśnie dzięki kapitanowi reprezentacji Polski, mierzący 206 cm koszykarz ma sporo okazji do zdobywania punktów. - No tak, Łukasz jest naprawdę bardzo dobrym podającym i dobrze się rozumiemy. Ale te punkty to też zasługa kolegów rozstawionych na obwodzie, którzy robią mi wtedy więcej miejsca do wejść pod kosz. Fajnie, że ta gra nam wychodzi, bo to ma też wpływ na to jak mogą potem grać moi koledzy z zespołu. Jeśli mam mniej miejsca pod koszem, to wówczas ja im pomagam i oni zdobywają punkty. Tak ma wyglądać ta współpraca między zawodnikiem podkoszowym, a graczami obwodu - dodał Hrycaniuk.

źródło: zastal.net

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Komentarze (2)
luksin
22.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w plk stelmet bedzie pewnie poza zasiegiem innych ekip ale ciekawe jak bedzie to wygladalo w eurolidze:) 
avatar
Henryk
22.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na pewno tak Panie Adamie.Powodzenia w Zastalu życzę i nie tylko.