Po meczu udało się nam porozmawiać z Przemysławem Żołnierewiczem, który jednoznacznie stwierdził, że zespół z Gdyni nadal popełnia sporo błędów. - Nasza gra wyglądała lepiej niż w ostatnim meczu, jednak dalej nie było dobrze. Polpharma korzystała z naszych błędów i szybko przechodziła do ataku. Przed nami bardzo dużo ciężkiej pracy, lecz już teraz było widać kilka dobrych aspektów - podkreśla Żołnierewicz, który w tym meczu zdobył dwa punkty.
- W tym meczu naszym słabszym punktem był powrót do obrony - dodaje gracz Asseco Gdynia.
W ekipie Davida Dedka najlepiej punktującym zawodnikiem był Łukasz Seweryn, który zdobył 17 oczek. Z kolei po stronie "Kociewskich Diabłów" - Deonta Vaughn oraz Łukasz Paul. Ten pierwszy zdobył 14 punktów, a podkoszowy 10.
Gdynianie w sobotę zmierzą się z Anwilem Włocławek podczas Kasztelan Basket Cup.