Unicaja to mistrz Hiszpanii z 2006 roku. W kolejnych latach zespół z Malagi utrzymywał się w górnej części tabeli ACB. W krajowych rozgrywkach najbliższy rywal Stelmetu nie doznał jeszcze goryczy porażki, pokonując kolejno Estudiantes i Cajasol. Hiszpanie pokazali się także z bardzo dobrej strony w pierwszym spotkaniu Euroligi, gdzie po zaciętym meczu nieznacznie ulegli Olympiakosowi Pireus 61:69.
O debiucie w rozgrywkach najlepszej ligi europejskiej podopieczni Mihailo Uvalina będą chcieli szybko zapomnieć. Przed tygodniem biało-zieloni byli jedynie tłem Bayernu Monachium, przegrywając z niemiecką ekipą 73:94. Liderami mistrzów Polski byli Przemysław Zamojski i Erving Walker, którzy na swoich kontach zapisali po 11 punktów.
Koszykarze z Zielonej Góry zrehabilitowali się kibicom podczas spotkania ligowego. W poniedziałek Stelmet pokonał Trefl Sopot 90:88. O zwycięstwie zadecydowała dogrywka, która kosztowała zielonogórską ekipę sporo sił i nerwów.
Faworytem piątkowego pojedynku będą gospodarze. Za zespołem prowadzonym przez Joana Plazę przemawia przede wszystkim doświadczenie na europejskich parkietach. Debiutujący w rozgrywkach biało-zieloni nie ukrywają, że głównym celem w Maladze będzie nauka gry na najwyższym poziomie, gdyż o zwycięstwo będzie im niezwykle trudno. - Lecimy do Malagi, żeby po prostu dać z siebie wszystko. Wiadomo, że z naszej drużyny niewielu graczy ma doświadczenie w Eurolidze, więc jedziemy tam po naukę. Oczywiście nie jedziemy tam po to, żeby przegrać - chcemy wygrać z Unicają, ale najważniejsza będzie nauka, zgrywanie się drużyny - powiedział Aaron Cel.
Liderami Unicaji powinni być Jayson Granger, Fran Vazquez oraz Zoran Dragić. Pierwszy z nich w rozgrywkach ligi hiszpańskiej zdobywał średnio 20 punktów na mecz. Vazquez z kolei w ostatnich latach grał w drużynie FC Barcelony. Zoran Dragić to natomiast brat znanego z rozgrywek NBA Gorana Dragicia, który w Phoenix Suns kreuje między innymi grę Marcina Gortata.
Zielonogórscy kibice najwięcej oczkują od Christiana Eyengi, Przemysława Zamojskiego i Łukasza Koszarka. Ważne punkty powinien zdobyć także duet podkoszowych Adam Hrycaniuk - Vladimir Dragicević, a dla Marcina Sroki na parkiecie z pewnością nie będzie straconych piłek.
Spotkanie Stelmetu w Maladze rozpocznie się o godzinie 20:45. Pojedynek zielonogórskiej ekipy w Hiszpanii pokaże stacja FOX.