3 listopada odczarowany - Trefl pierwszym pogromcą Anwilu

Anwil Włocławek nigdy w swojej historii nie przegrał meczu 3 listopada. Nigdy, aż do minionej niedzieli - zwycięstwo z Hali Mistrzów wywiózł Trefl Sopot.

Michał Fałkowski
Michał Fałkowski

Data 3 listopada wydawała się być opoką i oparciem włocławskich koszykarzy. Przez ponad 20 lat gry klubu w najwyższej klasie rozgrywkowej, nigdy nie zdarzyło się bowiem, by Anwil, a wcześniej Provide i Nobiles, przegrał spotkanie, gdy było one rozgrywane właśnie tego dnia.

Nigdy, aż do minionej niedzieli, gdy po dogrywce włocławian pokonał Trefl Sopot. - Oczywiście nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, że jest taki szczegół w historii Anwilu. I tak naprawdę dla nas, koszykarzy, konkretne daty nie mają jakiegoś większego znaczenia - mówi Adam Waczyński, dodając: - Dla nas liczy się każde spotkanie, jak to najważniejsze, które po prostu musimy wygrać. A że przy okazji udało się zapisać jakiś szczegół w historii, to tym większe brawa dla nas, że zrobiliśmy to jako pierwsi.

Historia meczów Anwilu 3 listopada:

1994/1995 vs Stal Stalowa Wola (wyjazd) 68:66 (Żełudok 19)
1996/1997 vs 10,5 Basket Club Poznań (wyjazd) 90:86 (Kościuk 31)
1997/1998 vs AZS Elana Toruń (dom) 82:78 (Griszczuk 20)
2000/2001 vs AZS Toruń (wyjazd) 75:52 (Marcelić 34)
2006/2007 vs Polpharma Starogard Gdański (dom) 92:83 (Pluta 35)
2011/2012 vs WKK Śląsk Wrocław (dom) 84:70 (Lewis 20)
2012/2013 vs Polpharma Starogard Gdański (wyjazd) 85:75 (Hajrić 22)
2013/2014 vs Trefl Sopot (dom) 80:90 (Hajrić 19)

[urlz=http://www.facebook.com/Koszykowka.SportoweFakty]Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.

Adam Waczyński: Dodatkowa motywacja  [/urlz]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×