Nie pokazaliśmy prawdziwego charakteru - wypowiedzi po meczu Stelmetu Zielona Góra - Anwil Włocławek
Drużyna Stelmetu Zielona Góra wygrała poniedziałkowe spotkanie z Anwilem Włocławek 83:70. Oto jak skomentowali ten pojedynek przedstawiciele obu ekip.
Milija Bogicević (trener Anwilu Włocławek): Gratuluję drużynie Stelmetu zwycięstwa. Po takiej porażce jaką ponieśli w ostatnim meczu w Eurolidze zagrali teraz bardzo dobrze. To my nie stanęliśmy na wysokości zadania, żeby ich pokonać. Rozpoczęliśmy mecz dobrze, ale nie potrafiliśmy tego wyniku utrzymać. Gospodarze bardzo szybko odrobili straty i wyszli na prowadzenie. Ze Stelmetem nie można wygrać zdobywając 6 punktów w jednej kwarcie. Nasz rytm nie był taki sam, gdy wchodzili zawodnicy z ławki. W Stelmecie świetnie zagrali Zamojski, któremu dobrze zrobiła przerwa i Dragicevic, którego trudno było zatrzymać pod koszem.
Mikołaj Witliński (zawodnik Anwilu Włocławek): Również chciałbym pogratulować drużynie z Zielonej Góry. Widać, że Stelmet jest na fali mimo tych dwóch porażek z rzędu w Eurolidze. Rozwalili Rosę Radom, a teraz przyszła kolej niestety na nas. Nie zagraliśmy tak jak w ostatnim meczu. Nie pokazaliśmy charakteru i nie wiem co się stało. Będziemy pracować dalej. Nie może już się powtórzyć taka sytuacja w kolejnym meczu.