IBC: Świetny finisz dał Śląskowi zwycięstwo

Śląsk Wrocław okazał się nieznacznie lepszy od AZS Koszalin w pierwszym meczu I rundy Intermarche Basket Cup Pucharu Polski. Gospodarze zanotowali świetny finisz czwartej kwarty.

Jeszcze na niespełna trzy minuty przed końcem czwartej kwarty na tablicy wyników widniał rezultat 68:68. Ostatni fragment gospodarze wygrali 6:1, z czego pięć punktów wywalczył Paweł Kikowski. Wrocławianom w końcówce "pomógł" Gasper Okorn, który na minutę przed końcem spotkania otrzymał przewinienie techniczne, które na dwa punkty zamienił "Kiko".

Na początku meczu wydawało się, że gospodarze wygrają bardziej okazale. Rozpoczęli bowiem spotkanie od serii 18:2. Akademicy z Koszalina przez pierwsze kilka minut notowali fatalną skuteczność i długo nie potrafili wejść w mecz.

Impuls gościom dał jednak LaceDarius Dunn, który 13 ze swoich 24 punktów zdobył w pierwszej połowie. Amerykanin świetnie rzucał z dalekiego dystansu, dzięki czemu deficyt AZS zaczął maleć.

Na początku trzeciej kwarty koszalinianie wyszli na prowadzenie, które w końcówce tej odsłony wynosiło nawet siedem punktów - 58:51. Podopieczni Milivoje Lazicia potrafili jednak przezwyciężyć kryzys i szybko dogonili rywala.

W ostatnich minutach mecz stał się wyrównany, a o wszystkim zdecydowała wspominana już końcówka. Gospodarze pozwolili przyjezdnym zdobyć ledwo dziewięć punktów w ostatnich 10 minutach.

19 punktów dla Śląska wywalczył Nikola Malesević, z kolei 15 oczek miał Dominique Johnson. Gospodarze wyraźnie wygrali walkę na tablicach (38:23) i mieli aż 10 asyst więcej od AZS (17:7).

Spotkanie rewanżowe zaplanowano na 21 grudnia.

WKS Śląsk Wrocław - AZS Koszalin 74:69 (20:9, 16:23, 20:28, 18:9)

Śląsk: Malesević 19, Johnson 15, Kikowski 11, Parzeński 9, Thompson 5, Gabiński 5, Skibniewski 4, Hyży 4, Gibson 2, Sulima 0.

AZS: Dunn 24, Henry 17, Sykes 10, Brandwein 8, Labović 5, Mielczarek 3, Białek 2, Wołoszyn 0.

Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas

Komentarze (15)
avatar
MaciasAnwil
20.11.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wybacz,że nie odpisałem Ci wcześniej.Przepis o 2 polakach na parkiecie najlepiej podsumował kolega barakuda.W mocnych ligach nie ma takiego przepisu,a grają .Nie jestem przeciwko polakom na par Czytaj całość
avatar
jaroKlin
20.11.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ta akcja Wołoszyna pochodzi z prehistorii PLK, jak zgaduję? 
avatar
Nielubie Fejsa
19.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jeszcze słowo o Wołoszynie. Swego czasu też sobie myślałem - ło matko - co on gra - a niby tak śliczny...
Az zobaczyłem jedną jedyną akcję z bliska gdy SIĘ ZDECYDOWAŁ. Minął jednym balansem cia
Czytaj całość
avatar
Nielubie Fejsa
19.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
btw. Prowadziłem swego czasu ogólnopolskie forum o koszykówce ale z naciskiem na Polaków, polską kadrę, polskich zawodników i ewentulanie wyniki klubów w rozgrywkach międzynarodowych - i tylko Czytaj całość
barakuda
19.11.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Czy są w Europie lepsze ligi od polskiej? Są i to większość z nich. Czy są tam przepisy że np. iluś Włochów czy Hiszpanów musi być w składzie a dwóch biegać po parkiecie? Nie ma. Wniosek?