Dylewicz wraca, ale po triumf - zapowiedź meczu Trefl Sopot - PGE Turów Zgorzelec

Są niepokonani na własnym boisku, mają najlepszą ofensywę w lidze, ale mimo wszystko zwycięstwo może być poza zasięgiem Trefla Sopot. Do Trójmiasta zawita bowiem wicemistrz kraju PGE Turów Zgorzelec.

Nie, nie przeszacowaliśmy możliwości zespołu Miodrag Rajkovicia. Przygraniczny klub ma ogromny potencjał, ale kluczem do zwycięstw - w ich przypadku - jest defensywa. PGE Turów ma najszczelniejszą linię obrony spośród wszystkich drużyn, a na wyjazdach odnosi naprawdę dobre wyniki (znacznie lepsze niż przeciwnik). Zgorzelczanie co prawda całkiem niedawno mieli kryzys, ale najwyraźniej szybko się pozbierali, bo ostatnio znokautowali na własnym boisku mistrza Polski Stelmet Zielona Góra.

Zresztą gęsta atmosfera, która wytworzyła się wokół osoby trenera wicemistrzów, też już nieco opadła. Wiadomo tylko, że sprawa przeniesie się z medialnych przepychanek do sądu. To powinno wystarczyć, aby skupić się wyłącznie na aspekcie sportowym. A ten mówi jasno - czeka nas hit kolejki i - być może - jeden z ciekawszych meczów w sezonie zasadniczym.

Atutów Treflowi nie brakuje. Sopocianie wystąpią przed własną publicznością, przed którą regularnie notują zwycięstwa. Wyniki pokazują, że zawodnicy Dariusa Maskoliunasa są w solidnej dyspozycji, zwłaszcza w ofensywie, która jest... najlepsza w całej lidze. To właśnie oni mają w swoich szeregach najskuteczniejszego strzelca TBL - Adama Waczyńskiego.

Innymi słowy, sprzeczności w Ergo Arenie nie zabraknie. Już teraz można sobie zadawać pytanie, czy żółto-czarni będą w stanie sforsować blok defensywny wicemistrzów? Mało tego, do Sopotu zawita po kilku miesiącach Filip Dylewicz, czyli ikona Trefla. Doświadczony koszykarz latem skusił się na ofertę PGE Turowa, gdzie odgrywa wiodącą rolę - jest czwartą strzelbą w drużynie.

Wydaje się, że kluczowa dla losów spotkania będzie walka.. pod tablicami. W obu ekipach nie brakuje rosłych, solidnych koszykarzy, którzy potrafią stworzyć wielką różnicę.

Początek meczu w niedzielę o godz. 20. Transmisja w Polsacie Sport News.

Komentarze (3)
avatar
Makk
29.12.2013
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Dylu, zawsze jestes w Sopocie mile widziany :-) 
luksin
29.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
moim zdaniem faworytem jest turow ...po kilkumeczowej znizce formy na ta chwile turow odbil sie chyba od dna i zrobil to w sposob rewelacyjny...odnosze tez wrazenie ze waczynski ,ktory jest glo Czytaj całość