Yemi Gadri-Nicholson: Trybański to groźny zawodnik
W sobotnim spotkaniu Polpharmy z Treflem szczególnie ciekawie zapowiada się pojedynek wysokich zawodników - Yemiego Gadri-Nicholsona i Cezarego Trybańskiego.
Co według Amerykanina będzie kluczem od odniesienia zwycięstwa? - Musimy grać dobrze w defensywie, zatrzymać ich szybki atak i nie dawać zdobywać im łatwych punktów. Z drugiej jednak strony musimy pamiętać o tym, żeby grać przyzwoicie w ofensywie - przyznaje Nicholson.
Nicholson w ostatnim spotkaniu przeciwko ekipie z Tarnobrzega udowodnił, że jest ważnym zawodnikiem w rotacji trenera Dariusa Maskoliunasa. Amerykanin zdobył 19 punktów.
W sobotę czeka go pojedynek z Cezarym Trybańskim. Co ciekawe Nicholson dość dobrze zna tego zawodnika. - Trenowałem przez pewien czas z Cezarym Trybańskim w Las Vegas, ale nie znam go osobiście. Bo ten okres wspólnych treningów też nie był długi. Pamiętam jednak, że to groźny zawodnik, który mocno bije się o swoją pozycję w strefie podkoszowej. Czeka mnie z pewnością trudne zadanie - podkreśla amerykański środkowy Trefla Sopot.