Alba samodzielnym liderem - relacja z 5. kolejki BBL

Kolejne znakomite spotkanie rozegrali koszykarze Alby Berlin. Mistrzowie Niemiec przed własną publicznością nie dali najmniejszych szans ekipie Eisbaeren Bremerhaven. Po raz pierwszy w tym sezonie polegli natomiast gracze Ratiopharmu Ulm. Podopieczni Mike'a Taylora musieli uznać wyższość Ewe Baskets Oldenburga.

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń

Jak dotychczas żaden zespół nie jest w stanie nawiązać równorzędnej walki z ekipą mistrza Niemiec. Alba w piątej kolejce BBL gładko rozprawiła się z ekipą Eisbaeren Bremerhaven. Podopieczni Luki Pavicevicia wygrali spotkanie różnicą aż 35 punktów. Stołecznemu zespołowi nie przeszkodził nawet fakt, że drobnej kontuzji nabawił się niedawno Julius Jenkins, przez co musiał on pauzować w tym pojedynku. Swoje najlepsze zawody w tym sezonie rozegrał Casey Jacobsen, który rzucił dla swojego teamu 19 "oczek". Po raz kolejny udany występ zaliczył również Ansu Sesay (16 punktów).

- Należą się wielkie gratulacje dla mojego zespołu za 5 zwycięstwo w sezonie. Zagraliśmy dzisiaj bardzo dobrze przez 40 minut. Utrzymywaliśmy przez cały czas bardzo dobry poziom i dzięki temu wygraliśmy. Teraz czeka nas bardzo trudny mecz w Eurolidze z Lottomatiką Rzym. To dla nas wielkie wyzwanie. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że możemy brać udział w tych rozgrywkach - mówił po spotkaniu Pavicević.

Świetną dyspozycję utrzymują także koszykarze Giants Noerdlingen. Tym razem podopieczni Andreasa Wagnera odnieśli cenne wyjazdowe zwycięstwo nad zespołem Brose Basket Bamberga. Mistrzowie Niemiec sprzed dwóch lat wyraźnie przeżywają kryzys. Spośród 5 spotkań, tylko raz schodzili z parkietu w roli zwycięzców. W zupełnie odmiennym położeniu znajduje się ekipa z Noerdlingen, która ma na swoim koncie 4 zwycięstwa i 1 porażkę.

Po raz pierwszy wyższość rywali musieli uznać koszykarze Ratiopharmu Ulm. Znakomitą passę tego zespołu przerwała ekipa Ewe Baskets Oldenburga. Ozdobą tego meczu był pojedynek strzelecki pomiędzy Jasonem Gardnerem a Seanen Finnem. Obaj zdobyli po 21 punktów. - Wygraliśmy dzisiaj bardzo ważny mecz przeciwko dobrej drużynie. Jestem bardzo zadowolony zwłaszcza dlatego, że mieliśmy krótki okres przygotowawczy. W pierwszej połowie kontrolowaliśmy mecz. Potem rozegraliśmy bardzo dobrą trzecią kwartę. Ogólnie mogę być dzisiaj zadowolony z postawy mojego zespołu - powiedział Predrag Krunić, szkoleniowiec teamu z Oldenburga.

Wicemistrzowie Niemiec - Telekom Baskets Bonn, w wyjazdowym starciu z ekipą LTi Giessen 46ers do pierwszej połowy prowadzili już różnicą 11 "oczek". Jednak po fatalnej czwartej kwarcie podopieczni Michaela Kocha ostatecznie musieli uznać wyższość rywala. Była to trzecia porażka z rzędu ekipy z Bonu. W czwartej kolejce wicemistrzowie Niemiec przed własną publicznością polegli w pojedynku z Artlandem Dragons.

- Przez długi czas to my dominowaliśmy na parkiecie. Jednak w drugiej połowie ekipa z Giessen bardzo dobrze broniła. Traciliśmy dzisiaj zbyt wiele łatwych punktów. Nam z kolei brakowało skuteczności - mówił po spotkaniu szkoleniowiec Koch.


Wyniki 5. kolejki BBL:

Giants Duesseldorf - EnBW Ludwigsburg 85:82

Deutsche Bank Skyliners - BG 74 Goettingen 61:64

Ewe Baskets Oldenburg - Ratiopharm Ulm 80:75

LTi Giessen 46ers - Telekom Baskets Bonn 70:67

TBB Trier - Walter Tigers Tuebingen 100:102

Alba Berlin - Eisbaeren Bremerhaven 98:63

Artland Dragons - Koeln 99ers 80:71

New Yorker Phantoms Braunschweig - Paderborn Baskets 78:77

Brose Baskets Bonn - Giants Noerdlingen 75:82

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×