Adam Waczyński niedzielne spotkanie rozpocznie na ławce rezerwowych. Został on wybrany do tego meczu przez władze polskiej ligi. - Cieszę się, że zagram w Meczu Gwiazd. Jest to docenienie pracy danego zawodnika. Tym bardziej, że zostałem wybrany przez ligę. Będę starał się godnie reprezentować Tauron Basket Ligę - podkreśla zawodnik Trefla Sopot, który wystąpi także w konkursie rzutów za trzy. Zawodnik starannie przygotował się do tej rywalizacji.
- W tygodniu poprzedzającym nieco trenowałem rzuty z dystansu z tych stacji. Odpowiednia rozgrzewka jest do tego potrzebna, ale tak naprawdę wszystko siedzi w głowach. To jest zabawa i trzeba czerpać z tego przyjemność - zapewnia skrzydłowy Trefla Sopot, dla którego będzie to kolejny udział w Meczu Gwiazd.
- Lubię takie spotkania - bardzo fajna zabawa. Spotkają się starzy znajomi z kadry i z ligi i będzie można sobie porozmawiać. Myślę, że bardzo fajna inicjatywa - zaznacza Waczyński, który nie ukrywa, że zabawa będzie na pierwszym miejscu, ale...
- Trener Uvalin zrobił normalne zajęcia. Porzucaliśmy trochę, zostały nam nakreślone podstawowe zagrywki, tak abyśmy się nie gubili w ataku. Każdy chce wygrać i czwarta kwarta na pewno będzie na poważnie. Chcemy na pewno wygrać te spotkanie - podkreśla gracz Trefla Sopot.