Aaron Cel: Spotkania z Turowem zawsze będą miały dla mnie inny smak

Aaron Cel przez dwa sezony bronił barw PGE Turowa Zgorzelec. Teraz skrzydłowy występuje jednak w Stelmecie Zielona Góra i w środowy wieczór postara się o zwycięstwo mistrzów Polski w hicie TBL.

W ostatniej kolejce TBL podopieczni Mihailo Uvalina niespodziewanie przegrali w Gdyni z Asseco 72:80. Starcie z PGE Turowem Zgorzelec będzie dla Stelmetu Zielona Góra okazją do rehabilitacji za starcie z gdynianami. Pojedynek ten będzie wyjątkowy dla Aarona Cela. - Mecz z Asseco to już historia, o której jednak nie możemy zapomnieć i wyciągnąć z niej właściwe wnioski. Teraz przed nami potyczka z Turowem Zgorzelec. Wiele osób, co zrozumiałe, pyta, czy to wyjątkowy mecz dla mnie. Powiem tak - ten pierwszy pojedynek, w Zgorzelcu, był najbardziej wyjątkowy. Teraz traktuję to bardziej jako mecz o pierwsze miejsce, choć zawsze mecze z Turowem będą miały dla mnie inny smak - powiedział skrzydłowy mistrzów Polski.

Mierzący 205 cm koszykarz przyznaje, że środowe starcie w hali Centrum Rekreacyjno-Sportowego w Zielonej Górze z pewnością dostarczy kibicom wielu emocji. - Takie mecze to również smaczek dla kibiców w całej Polsce, dlatego fajnie, że można w nich uczestniczyć. Dopiero co jesteśmy po derbowej potyczce Koszalina i Słupska, a teraz czeka na fanów basketu pojedynek o pierwsze miejsce - dodał Aaron Cel.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (0)