Polski Cukier SIDEn Toruń w drodze do Tauron Basket Ligi

Rafał Malinowski
Rafał Malinowski

Przez większą część sezonu podopieczni Grzegorza Sowińskiego zajmowali pozycję lidera zaplecza Tauron Basket Ligi. Oprócz wielu ważnych zwycięstw kluczowe były dwie potyczki z drugim zespołem po rundzie zasadniczej - MOSiR-em PBS-em Bankiem KHS-em Krosno. W pierwszej rundzie torunianie wygrali na wyjeździe 65:61 i przypieczętowali pierwsze miejsce na półmetku rundy zasadniczej, a w minioną sobotę pokonali rywala we własnej hali 70:58 i do rundy play off przystąpili z pierwszego miejsca.

Włodarze klubu jasno stawiali przed drużyną cel. W tym sezonie torunianie mają awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej. Niemal na każdej płaszczyźnie czynione są ku temu przygotowania. Powstała spółka akcyjna, zbudowano silną drużynę, a na ukończeniu jest nowa hala sportowo - widowiskowa, która od września ma być areną zmagań m.in. koszykarzy.

Szkoleniowcy drużyny Grzegorz Sowiński i Marcin Lichtański oraz wszyscy zawodnicy do tej pory niemal wzorowo wykonują powierzone im zadanie. Ekipa w rundzie zasadniczej zwyciężyła aż dwadzieścia dwa spotkania. Jedynie czterokrotnie musiała uznać wyższość rywala. Torunianie znakomicie radzili sobie zwłaszcza we własnej hali, w której jedynej porażki doznali w potyczce z WKK Probiotics Wrocław (62:65). Warto jednak dodać, że po całej serii znakomitych meczów (Polski Cukier SIDEn przed tym spotkaniem miał bilans 19 zwycięstw i 1 porażki) drużynę dopadł kryzys. Słabszą formę kibice mogli zobaczyć na przełomie lutego i marca.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Ostatnie potyczki lidera I ligi pokazały, że torunianie problemy mają już za sobą. Spokojnie przygotowują się do decydującej fazy rozgrywek, choć na pewno nie lekceważą ćwierćfinałowego rywala - Wikany Startu SA Lublin.

- Faza play off to zupełnie inna bajka - twierdzi trener Polskiego Cukru SIDEn-u Grzegorz Sowiński. - W pierwszej lidze jest to specyficzny etap. Pierwsze dwa spotkania gra się bowiem dzień po dniu. Nawet w ekstralidze tak nie jest. Dlatego trzeba być bardzo dobrze przygotowanym fizycznie i trzeba mieć szeroki skład. Dodatkowo pierwsze dwa spotkania gra się u siebie. Dlatego zespół rozstawiony niżej przyjeżdża bez żadnej presji. Ma to duże znaczenie zwłaszcza w pierwszym meczu, który jest bardzo ważny. Jesteśmy na to przygotowani, ale to jest tylko sport. Musimy podejść do meczu skoncentrowani na tyle, że nawet jeżeli w ataku nam coś się zatnie, skuteczność nie będzie taka, jak oczekujemy, to wyszarpiemy to obroną.

Najlepsi zawodnicy Polskiego Cukru SIDEn-u pod względem średnich statystyk na mecz w rundzie zasadniczej rozgrywek I ligi mężczyzn:
Minuty: Tomasz Wojdyła 25:55; Łukasz Żytko 24:13; Jacek Jarecki 24:09
Punkty: Tomasz Wojdyła 11,2; Jacek Jarecki 10,3; Aleksander Perka 9
Zbiórki: Adam Lisewski 6,9; Tomasz Wojdyła 6,7; Aleksander Perka 3,6
Asysty: Łukasz Żytko i Łukasz Wilczek po 3,7; Adam Lisewski 3,4
Skuteczność za 2 punkty: Jacek Jarecki 65,2 %; Adam Lisewski 57,4 %; Aleksander Perka 55,8 %
Skuteczność za 3 punkty: Wojciech Barycz 55 %; Bartosz Bochno 52 %; Łukasz Żytko 38,7 %
Skuteczność rzutów wolnych: Aleksander Perka 86,7 %; Wojciech Barycz 83,3 %; Michał Jankowski 75 %
Bloki: Adam Lisewski 1,5; Aleksander Perka 0,5; Piotr Śmigielski 0,4
Przechwyty: Łukasz Żytko 1,4; Łukasz Wilczek 1,3; Tomasz Wojdyła 1,2
Straty: Łukasz Żytko 2,6; Adam Lisewski i Łukasz Wilczek po 2,1

Polski Cukier SIDEn Toruń - MOSiR PBS Bank KHS Krosno 70:58

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×