Wojciech Kamiński (trener Rosy Radom): Gratuluję drużynie Stelmetu zwycięstwa w tym meczu. Wyraźnie była widać, że ta ekipa była lepsza od nas. Chciałbym podziękować mojej drużynie za pierwszą część sezonu, ponieważ grali świetnie. Podobało mi się to zaangażowanie. Cieszy mnie fakt, iż nie poddawaliśmy się w momentach, kiedy dotykały nas ciężkie porażki. Teraz przed nami play-offy. Staraliśmy się w tym meczu grać po równo wszystkimi zawodnikami tak, by na mecz z Anwilem być nieco świeższymi.
Robert Witka (zawodnik Rosy Radom): Tak jak wspomniał trener, mamy przed sobą inne cele. Przed nami faza play-off o wiele ważniejsza niż właśnie przegrany mecz. Chyba w tym spotkaniu rzeczywiście myślami byliśmy już w kolejnej fazie rozgrywek. Stelmet w tym meczu był lepszy, zdominował nas i kontrolował od początku wynik. My chyba czekaliśmy na końcowy gwizdek. Chcieliśmy zdrowi zakończyć to spotkanie. Mamy inne priorytety w tym momencie.
Mihailo Uvalin (trener Stelmetu Zielona Góra): To był ostatni mecz tej fazy rozgrywek. Zależało nam na tym, by tego meczu nie przegrać i nie zaczynać play-offów od negatywnej atmosfery. Nie koncentrowaliśmy się na tym, by koniecznie zdobyć te sto punktów. Podczas tego meczu były wzloty i upadki. Jednak o tym spotkaniu trzeba jak najszybciej zapomnieć. Powinniśmy od teraz skoncentrować się na meczach, które są przed nami.
Adam Hrycaniuk (zawodnik Stelmetu Zielona Góra): To był ostatni, ale ważny dla nas mecz. Chcieliśmy podtrzymać swoją formę przed fazą play- off. Celem naszym było zagrać na jak najwyższym poziomie, by pokazać i udowodnić zarówno sobie jak i Rosie Radom, że w miarę upływu czasu prezentujemy coraz wyższą formę. Mieliśmy małe porachunki z Radomia, ale szkoda, że ten mecz nie miał żadnego wpływu na końcowy efekt tabeli przed kolejną fazą rozgrywek. Teraz zaczynamy najważniejszą część sezonu. Zapominamy o tym co było. Mamy z kolei czas na to, by skupić się nad najbliższymi meczami i przygotować do pierwszej rundy.