Mimo porażki w Koszycach Polki były już pewne awansu na mistrzostwa Europy 2015. Podopieczne Jacka Winnickiego zapewniły sobie grę na EuroBaskecie po niedzielnej wygranej nad Słowenią.
[ad=rectangle]
Biało-czerwone rozegrały w środę najsłabsze spotkanie tych eliminacji. Choć to nasze koszykarki zdobyły pierwszy punkt w meczu, to kolejne minuty należały już do Słowaczek, które tym samym zrewanżowały się za porażkę sprzed dziesięciu dni, kiedy po dogrywce przegrały 70:75.
Gospodynie po kilku minutach prowadziły już 16:1 i ten fragment zadecydował o dalszych losach pojedynku. Słowaczki prowadzone przez bardzo dobrze dysponowaną Annę Jurcenkovą (19 punktów) kontrolowały wydarzenia na parkiecie do ostatniej syreny.
W połowie trzeciej kwarty miejscowe prowadziły nawet 52:28, choć ostatecznie biało-czerwone przegrały różnicą 16 oczek. Polki w całym meczu miały słabą skuteczność (35,2 proc.), notując tylko siedem asyst, przy 19 gospodyń. Nasze koszykarki wyrównaną walkę toczyły jedynie w czwartej kwarcie, którą wygrały 16:15.
Tylko dwie polskie zawodniczki zanotowały podwójną zdobycz punktową. Zarówno Martyna Koc jak i Magdalena Ziętara zapisały na swoich kontach po 10 oczek.
Słowacja - Polska 71:55 (23:12, 15:13, 18:14, 15:16)
Słowacja: Jurcenkova 19, Zirkova 12, Hruscakova 10, Toliver 9, Kmetova 7, Tetemondova 6, Balintova 4, Kissova 4, Krc-Turbova 0, Baburova 0, Brezaniova 0, Felixova 0.
Polska: Ziętara 10, Koc 10, Pawlak 9, Idczak 8, Żurowska 7, Krężel 4, Misiuk 4, Morawiec 3, Jujka 0, Skobel 0.
Początek meczu katastrofa a takie obietnice przed meczem że będzie walka o zwycięstwo. Niestety Słowaczki pokazały miejsce Polek Czytaj całość