FIBA Europe przyznała polskiej federacji dwa miejsca w rozgrywkach Euroliga kobiet. Jedno z nich przypadło mistrzowi kraju, Wiśle Can Pack Kraków . Jednak zdobywca srebrnego medalu, CCC Polkowice przeszedł po zakończeniu sezonu wiele perturbacji kadrowo-organizacyjnych i nie zgłosił się do tych prestiżowych rozgrywek. To otworzyło szansę dla zespołów, które zajęły dalsze miejsca. Ostatecznie propozycję gry w Eurolidze kobiet otrzymała Energa Toruń, która zakończyła zeszłoroczne rozgrywki na czwartym miejscu.
[ad=rectangle]
- Mam nadzieję, że będzie to pamiętny dzień w historii naszego klubu i całego Torunia. Otrzymaliśmy zaproszenie do elitarnych i prestiżowych rozgrywek Euroligi kobiet. Dopełniliśmy formalności i dokonaliśmy zgłoszenia – stwierdził prezes klubu Maciej Krystek.
Po otrzymaniu tej oferty klub musiał w bardzo szybki sposób zabezpieczyć dodatkowe środki na grę na europejskich salonach. Tutaj pomocną dłoń wyciągnął prezydent Miasta Torunia, który zdecydował o przeznaczeniu dodatkowych pieniędzy dla zespołu. Dodatkowe wsparcie finansowe zadeklarowali także inni z dotychczasowych sponsorów toruńskiej Energi. Dzięki temu w szybkim tempie Katarzynki mogły zgłosić się do rozgrywek i dopełnić wszelkich formalności.
W piątkowe popołudnie na specjalnie zwołanej konferencji prasowej klub oficjalnie poinformował o swoim akcesie do koszykarskiej elity. Mecze rozgrywek Euroligi kobiet będą odbywać się w będącej na ukończeniu hali widowisko-sportowej, która może pomieścić ponad 6000 osób. Występy najlepszych europejskich koszykarek mają być także bodźcem do rozwoju dla toruńskiej młodzieży, która z roku na rok osiąga coraz lepsze wyniki. W zeszłym roku Katarzynki wywalczyły aż sześć medali w województwie kujawsko-pomorskim. Młode zawodniczki patrząc na swoje koleżanki w rywalizacji na europejskich parkietach mają jeszcze ciężej pracować nad rozwojem swojego talentu.
- Myślę, że to najwyższe wyróżnienie, jakie może spotkać drużynę. Wśród najlepszych drużyn europejskich swoje umiejętności pokaże Energa Toruń. Są one duże i my to wiemy, ponieważ lubimy oglądać mecze naszych Katarzynek –powiedział Michał Zaleski, prezydent miasta Torunia.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!