Wojciech Wieczorek: Kandydatów szukamy nieprzerwanie
- Mamy określony budżet, w którym musimy się zmieścić. Kandydatów szukamy jednak cały czas, zarówno z Polski, jak i zagranicy - mówi Wojciech Wieczorek, trener beniaminka z Dąbrowy Górniczej.
W zespole polskiego szkoleniowca jest już aż pięciu koszykarzy mogących grać na pozycjach 1-2, więc obecnie przeczesywanie rynku dotyczy w dużej mierze skrzydłowych lub środkowych.
- W tym momencie kluczowe jest dla nas obsadzenie zawodnikami zagranicznymi pozycji nr 3 i 5. Jeśli chodzi o trzeciego gracza, decyzja będzie zależała od finału rozmów z Polakami. Może to być rozgrywający lub rzucający. Mamy świadomość, że przy wyborze koszykarzy zagranicznych nie ma miejsca na pomyłkę - dodaje Wieczorek.
Zainteresowanie cudzoziemcami nie oznacza jednak, że klub przestał poszukiwać polskich graczy. Media łączyły dąbrowski klub m.in. z Aleksem Perką.
- Sytuacja z Polakami wygląda inaczej. Powiększenie ligi sprawiło, że wzrosło zainteresowanie polskimi graczami, także tymi z niższych lig. Zwiększyły się też ich wymagania finansowe, czasami w sposób nieuzasadniony, dlatego sytuacja nie jest łatwa. Obecnie próbujemy sfinalizować rozmowy z dwoma kandydatami do gry w naszej drużynie - kończy opiekun MKS.