W okresie przygotowawczym Przemysław Żołnierewicz nie trenował do tej pory z zespołem Asseco Gdynia. Zawodnika wykluczyła kontuzja i trener David Dedek nie mógł korzystać z jego usług. Wtorkowe badania pokazały jednak, że nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby zawodnik powrócił do treningów. - Bardzo się cieszę, że mogę wrócić do gry - podkreśla na naszej stronie zawodnik Asseco.
[ad=rectangle]
Obecnie gdyński zespół przebywa na Litwie, gdzie rozgrywa kolejne mecze sparingowe. Drużyna pod koniec tygodnia ma już wrócić do Gdyni. Wówczas do ekipy ma dołączyć już Przemysław Żołnierewicz, który w nadchodzącym sezonie ma dostawać coraz więcej minut. Trener Dedek niejednokrotnie podkreślał, że drzemie w nim spory potencjał. O minuty na boisku będzie walczył z Filipem Matczakiem.
19-latek w ostatnim sezonie wystąpił w 28 meczach - średnio na parkiecie spędzał siedem minut. W tym czasie notował dwa punkty i jedną zbiórkę.