Drużyna z Bydgoszczy stawiała gospodarzom zacięty opór przez pierwszy kwadrans sobotniego spotkania. Później jednak wyżej notowana ekipa ze Stargardu Szczecińskiego potwierdziła swój potencjał i pewnie zwyciężyła. - Mamy młody zespół. Zanim zgramy się i przetrzemy w I lidze miną jeszcze z dwa, trzy mecze. Są momenty, w których dobrze gramy. Spójnia ma dużo bardziej doświadczonych zawodników i pokazała to na parkiecie, dlatego takie zdecydowane ich zwycięstwo - ocenił Tomasz Prostak.
[ad=rectangle]
Rozgrywający to najnowszy nabytek Astorii Bydgoszcz. W sobotę na parkiecie pojawił się pod koniec pierwszej kwarty. Łącznie zagrał przez 15 minut i zdobył cztery punkty. Koszykarz potrzebuje jednak trochę czasu, by zgrać się z nowymi kolegami. - Z zespołem trenuję dopiero od czwartku. Odbyłem dwa treningi. Dla mnie cały system w ataku i obronie jest nowy. Muszę go poznać. Myślę, że od następnej kolejki będzie już zdecydowanie lepiej - zapewnił w rozmowie ze Sportowefakty.pl.
Jak Tomasz Prostak przygotowywał się do sezonu? Ostatnie rozgrywki zawodnik spędził w drużynie z Ostrowa Wielkopolskiego. - Trenowałem indywidualnie z trenerem personalnym. Później w grupie z drużyną II ligi, WKK Wrocław - powiedział.
W niedzielę, 12 października Astoria rozegra pierwszy mecz w Bydgoszczy. Rywalizacja z ACK UTH Rosą Radom to szansa na odniesienie premierowego zwycięstwa na parkietach I ligi. Przeciwnik w składzie ma również wielu młodych koszykarzy. - Jestem przekonany, że dam więcej drużynie niż w tym meczu i pomogę w odniesieniu zwycięstwa nad Rosą Radom - stwierdził rozgrywający "Asty".