Michał Michalak: Anwil na pewno nie gra tego, co chce

- Anwil na pewno nie prezentuje obecnie tego, co chce, ale też my swoją defensywą sprawiliśmy, że oni zagrali tak słabo - mówi Michał Michalak, autor 18 punktów w meczu z włocławianami.

- Nie spodziewaliśmy się oczywiście takiego wyniku, bo Włocławek to mimo wszystko trudny teren, ale jednak liczyliśmy na zwycięstwo - tymi słowami Michał Michalak, rzucający obrońca Trefla Sopot, rozpoczął swoją wypowiedź po wygranej nad Anwilem Włocławek 87:56.
[ad=rectangle]
Sopocianie rozgromili włocławian prowadząc od pierwszej do ostatniej minuty meczu. Już w pierwszej kwarcie w pewnym momencie mieli osiem oczek więcej, niż gospodarze, czyli tyle samo, ile po dwóch kwartach. O ile jednak pierwsza połowa była jeszcze w miarę udana dla miejscowych, o tyle w drugiej na parkiecie istniał tylko jeden zespół.

[i]

- Mieliśmy wielką nadzieję na zwycięstwo w ciągu tygodnia poprzedzającego mecz. Widzieliśmy na treningach głód wygranej i przyjechaliśmy do Włocławka po dwa punkty. W końcu udało nam się położyć nacisk na defensywę i to była najważniejsza różnica w porównaniu z minionymi spotkaniami. Wcześniej tylko chcieliśmy grać skutecznie w ataku, a teraz w końcu nie skończyło się jedynie na chęciach -[/i] powiedział Michalak.

Trefl tracił w pięciu dotychczasowych pojedynkach przeciętnie ponad 84 punkty. W niedzielę w Hali Mistrzów Anwil nie zdołał przekroczyć nawet bariery 60 oczek. 56 punktów zdobytych włocławian to najgorszy wynik zespołu w tym sezonie.

- Anwil na pewno nie prezentuje obecnie tego, co chce, ale też my swoją defensywą sprawiliśmy, że oni zagrali tak słabo. Wcześniej słaba defensywa była naszą piętą achillesową, teraz zagraliśmy lepiej - dodał zawodnik, który jednocześnie był bardzo skuteczny po drugiej stronie parkietu.

31 minuty w grze, Michalak przekuł w 18 punktów (7/12 z gry), cztery zbiórki, cztery asysty i cztery faule wymuszone. - Na pewno nie było źle, ale nie ma doskonałych spotkań. Mam nad czym pracować, bo powinienem mieć trochę lepszą skuteczność - zakończył 21-latek.

Komentarze (1)
luksin
12.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ani w obronie ani w ataku anwi, nie gra tego co chce... Powoli zaczynam sie zastanawiać czy nie gra tego bo nie umie czy poprostu dlatego ze wielu sie nie chce zapiep... Po parkiecie... Na ta c Czytaj całość