Stelmet znajdzie motywację na Ventspils. "Damy z siebie wszystko"
W środę zielonogórzanie zmierzą się w wyjazdowym pojedynku z BK Ventspils. Biało-zieloni na Łotwie zagrają o przysłowiową "pietruszkę".
Dawid Borek
Wicemistrzowie Polski nie mają już żadnych szans na awans do drugiej rundy Pucharu Europy. Mimo tego zawodnicy Stelmetu Zielona Góra z BK Ventspils zagrają na maksimum swoich możliwości. - Nie każdego dnia gramy w europejskich pucharach. W EuroCup jest bardzo fajna walka, bardzo dobra organizacja, fajne zespoły i zawodnicy. Moi koszykarze to profesjonaliści, chcą wygrać i pokazać, dlaczego trenują. Damy z siebie wszystko - przyznał trener zielonogórskiej ekipy, Saso Filipovski.
Mecz z BK Ventspils zakończy przygodę Stelmetu na europejskich parkietach w bieżącym sezonie. Teraz podopieczni Saso Filipovskiego będą grali już tylko jeden mecz w tygodniu. Czy to wpłynie pozytywnie na postawę zespołu z Winnego Grodu? - Każdy gracz miałby inne zdanie na ten temat. Jednak zawodnik woli grać niż trenować. Trzeba jednak brać to, co aktualnie będzie i musimy pozytywnie podchodzić do systemu jednego meczu w tygodni. To da nam więcej czasu do pracy nad naszą grą i wpłynie na przygotowania w polskiej lidze - dodał skrzydłowy Stelmetu Zielona Góra.