W kończącym się roku kalendarzowym do rozegrania pozostała jeszcze tylko jedna ligowa kolejka, a po niej zawodniczki będą mogły rozjechać się do swoich domów na świąteczny odpoczynek.
Jednym z najbardziej ciekawych wydarzeń 12 kolejki Basket Ligi Kobiet będą derby Dolnego Śląska. Wicemistrz Polski CCC Polkowice podejmie beniaminka ekstraklasy Ślęzę Wrocław. Większe szanse na wygraną mają zawodniczki Arkadiusza Rusina, które będą chciały się zrehabilitować za ostatnią porażkę u siebie z Wisłą Can Pack Kraków. - Pomimo, że w tym sezonie nie występujemy w europejskich pucharach, drużyna czuje się już nieco zmęczona trwającymi rozgrywkami. Przerwa świąteczna przychodzi akurat w samą porę, bo w końcówce mieliśmy kilka wpadek. Już po urlopach chcemy ciężko potrenować, aby przygotować się się na przełom stycznia i lutego. To właśnie wtedy będziemy grali najważniejsze mecze, które zadecydują czy będziemy w czwórce czy po za nią - mówi specjalnie dla portalu SportoweFakty.pl prezes klubu, Wiesław Kozdroń.
[ad=rectangle]
Tymczasem dla beniaminka ten sezon jest trochę jak sinusoida. Mimo, że klub z Wrocławia, jak na polskie warunki dysponuje naprawdę solidnym składem, to chyba zawodniczki, włodarze i kibice liczyli na nieco więcej. Do tej pory Ślęza zgromadziła cztery wygrane i zajmuje miejsce w dolnej połówce ligowej tabeli.
Niewątpliwie najjaśniejsza postacią w zespole Radosława Czerniaka jest Jhasmin Player. Amerykańska rzucająca to największe odkrycie tegorocznej ligi. Player zdobywa średnio co mecz ponad 23 pkt. W dwóch spotkaniach (MKK Siedlce i Glucose ROW Rybnik) 27 letnia koszykarka zdobyła po 32 oczka. Osiągnięcie to, jak na koszykówkę w wydaniu żeńskim jest więc znakomite. - Polski liga jest świetna. Wielkie zespoły i znakomite zawodniczki. Również atmosfera do gry jest wspaniała. Zawsze jestem podekscytowana kiedy, mogę grać dla tak głośnych i rozentuzjazmowanych tłumów - chwali nasze rozgrywki zawodniczka, która w zeszłym sezonie występowała w Portugalii.
W pierwszym pojedynku obu drużyn lepsze były polkowiczanki. Choć otwarcie trzeba przyznać, że ten mecz nie był dla CCC spacerkiem. W obozie Pomarańczowych nikt nie ukrywa, iż powtórka byłaby mile widziana również w sobotę - To jest mecz derbowy i liczę na wygraną naszych dziewczyn - kończy pewnie Wiesław Kozdroń.
CCC Polkowice - Ślęza Wrocław / sobota 20.12.2014, godz. 17:45.
