Kto sprawi sobie prezent? - zapowiedź meczu Znicz Basket Pruszków - BM Slam Stal Ostrów Wlkp.

BM Slam Stal lideruje w I-lidze, ale od blisko miesiąca nie odniosła zwycięstwa na obcym terenie. Czy ostrowianie w sobotę zdołają się przełamać?

Żółto-niebiescy we własnej hali nie lękają się najgroźniejszych przeciwników. - U siebie czujemy się bardzo pewnie - podkreślał po ostatnim ligowym pojedynku Adrian Suliński. I faktycznie, ma to swoje odzwierciedlenie w liczbach. BM Slam Stal w I rundzie w pełni wykorzystała atut parkietu, wygrała wszystkie 7 rozegranych pojedynków, wyraźnie pokonując między innymi PTG Sokół Łańcut czy Miasto Szkła Krosno. Ostrowianom gorzej wiedzie się jednak na wyjazdach, a przed nimi - zanim zasiądą do wigilijnego stołu - naprawdę trudne zadanie.
[ad=rectangle]
Dla kogo XIII kolejka okaże się szczęśliwa? Obie drużyny, zarówno Stalówka, jak i Znicz Basket Pruszków, powinny podejść do tego starcia wyjątkowo zmobilizowane. Gra toczy się o dużą stawkę. Dlaczego? To proste. Podopieczni Mikołaja Czai dwa ostatnie wyjazdowe pojedynki przegrali po 45 minutach gry - najpierw w Gliwicach, a następnie niefortunnie w Radomiu. Nic tak dobrze przed świętami nie nastroi żółto-niebieskich jak przełamanie złej passy i powrót na właściwe tory w spotkaniach na obcym parkiecie.

Jeżeli koszykarze dadzą z siebie wszystko i wyszarpią zwycięstwo, czeka na nich nagroda. - Jeśli zadowolą kibiców, a przede wszystkim mnie, będą mogli spokojnie odpocząć - mówi opiekun Stali, Mikołaj Czaja. - W Pruszkowie zawsze gra się ciężko, ale oczywiście chcemy wygrać - dodaje szkoleniowiec.

Adam Kaczmarzyk zagra przeciwko swojemu byłemu pracodawcy
Adam Kaczmarzyk zagra przeciwko swojemu byłemu pracodawcy

Znicz wygrał cztery ostatnie pojedynki i do starcia z liderem przystąpi zdecydowanie rozpędzony. Pruszkowianie nie zwykli przegrywać na własnym obiekcie. Lepsi od miejscowych w hali przy ulicy Bohaterów Warszawy okazali się tylko reprezentanci Miasta Szkła Krosno.

W szeregach miejscowej drużyny ze szczególnie dobrej strony będę chcieli się zaprezentować rodowici ostrowianie, Adam Kaczmarzyk i Paweł Hybiak. Ten pierwszy to najlepszy strzelec swojej drużyny. Skrzydłowy zdobywa średnio na mecz 13,9 punktu, a rozgrywający notuje 4,5 asysty. Ciekawie zapowiada się również pojedynek podkoszowych, gdzie Adama Linowskiego spróbują powstrzymać Tomasz Andrzejewski i Wojciech Żurawski.

- Na wyjeździe jak na razie nam nie wychodziło. Zespół z Pruszkowa to na pewno bardzo mocny rywal, który będzie chciał urwać nam punkty. My jedziemy tam po zwycięstwo. Nie myślimy o świętach, bo to tego okresu jeszcze wiele czasu, wiele treningów - mówił po zwycięskim pojedynku z Krosnem obwodowy Stali, Adrian Suliński. W sobotnim meczu wiele zależy również od postawy Tomasza Ochońko czy Adriana Mroczka-Truskowskiego. Ten duet fantastycznie funkcjonował w meczu przeciwko Miastu Szkła, a swoje trzy grosze dorzucił wówczas chociażby Wojciech Pisarczyk. Czy podobnie będzie w Pruszkowie?

Znicz Basket Pruszków - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski, 20 grudnia, sobota, godzina 18:00.

Źródło artykułu: