Niegroźny uraz Adama Hrycaniuka

Adam Hrycaniuk w trakcie niedzielnego spotkania podkręcił staw skokowy. Uraz zawodnika nie jest jednak groźny - podkoszowy ma zagrać w meczu z Wikaną Startem Lublin.

Na początku czwartej kwarty Adam Hrycaniuk tak niefortunnie upadł na parkiet, że podkręcił staw skokowy. Przy pomocy sztabu medycznego zawodnik zszedł z boiska. W błyskawicznym tempie został opatrzony, ale na boisko już nie wrócił.
[ad=rectangle]
Pomimo braku bardzo ważnego podkoszowego, Stelmet najpierw odrobił straty, a później wyszedł na prowadzenie, którego nie oddał już do samego końca meczu.

Nam udało się dowiedzieć, że uraz Hrycaniuka nie jest groźny. Zawodnik co prawda będzie pauzował 2-3 dni od treningów, ale na mecz z Wikaną Startem Lublin ma być gotowy. - Zawodnik cały czas jest pod opieką lekarzy - powiedziano nam w poniedziałek w klubie z Zielonej Góry.

Komentarze (3)
BartixovskyGrizzlies
12.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powrotu do zdrowia :) Niestety razem z Przemkiem Zamojskim będziesz musiał zapłacić kare za transfer z Asseco :))) 
avatar
Henryk
12.01.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zdrowia Adam Tobie życzę.