Bartosz Ciechociński: Być gotowym na 100 procent na kolejny sezon
- Klub z Lublina zaproponował mi pomoc, tak aby w następnym sezonie był już w pełni gotowym do gry. Nie ukrywajmy, w tych czasach trudno jest znaleźć klub, który będzie płacił zawodnikowi, który leczy leczy kontuzję - mówi Bartosz Ciechociński, nowy-stary gracz Wikany Startu Lublin.
- Chcę się dobrze przygotować do następnego sezonu. Jestem pod opieką bardzo dobrych lekarzy i trenerów. Cieszę się, że klub z Lublina mi pomógł, ponieważ nie muszę iść do normalnej pracy i leczyć się na własny koszt - dodaje zawodnik, który za miesiąc ma wrócić do treningów.
- Moje zdrowie? Za ponad miesiąc powinno być już wszystko w porządku z moją stopą. Później zacznę stopniowo wchodzić w trening. Nie chcę z drugiej strony za szybko wraca, tak aby nie nabawić się kolejnej kontuzji - ocenia Ciechociński.
Jaka dalsza przyszłość Isaaca Wellsa w Wikanie?
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.