Zielonogórzanie w bieżącym sezonie dwukrotnie rywalizowali ze Śląskiem Wrocław w ramach rozgrywek Tauron Basket Ligi. W pierwszym meczu wicemistrzowie Polski przegrali na wyjeździe 68:69, a w rewanżu pokonali ekipę Emila Rajkovicia 80:70. Teraz drużyny te zagrają w ćwierćfinale Pucharu Polski.
[ad=rectangle]
- Podchodzimy do Pucharu Polski jak do każdego innego meczu. Nie będziemy mówić, że absolutnie chcemy wygrać turniej. Na razie w piątek czeka nas spotkanie ze Śląskiem Wrocław, trzeba będzie mocno pracować, byśmy byli odpowiednio przygotowani i w piątek zagrać bardzo twardo w obronie i mądrze w ataku. Oczywiście mamy nadzieję, że zajdziemy jak najdalej, ale tak myśli prawdopodobnie każda drużyna, która będzie uczestniczyła w turnieju - przyznał Aaron Cel.
W ostatnim meczu ligowym ze Śląskiem Wrocław, Stelmet Zielona Góra zanotował niechlubną serię 0:21. - Przede wszystkim przygotujemy się do tego meczu tak, aby uniknąć takiego przestoju, jaki przydarzył się nam podczas spotkania ligowego, gdy zanotowaliśmy serię 0:21. To nam przysporzyło sporo kłopotów i nie chcemy dopuścić do tego, by taka sytuacja się powtórzyła - powiedział z kolei Przemysław Zamojski.
Piątkowy mecz Stelmetu ze Śląskiem rozpocznie się o godzinie 18:00. Zwycięzca tego pojedynku w półfinale Pucharu Polski zmierzy się z triumfatorem pojedynku AZS Koszalin - Trefl Sopot.