W poprzednich latach formuła Pucharu Polski była wieloetapowa. Kluby przez kilka tygodni rywalizowały o miejsce w finałowym turnieju, który odbywał się z udziałem czterech drużyn. W ubiegłym roku najlepszy okazał się Śląsk Wrocław, który na własnym parkiecie pokonał PGE Turów Zgorzelec. W tym sezonie działacze Polskiej Ligi Koszykówki zmienili formułę Pucharu Polski. Turniej finałowy odbędzie się w dniach 19-22 lutego w hali Gdynia Arena.
[ad=rectangle]
- Po raz pierwszy robimy to w formule Final Eight, czyli podobnie jak w Pucharze Króla w Hiszpanii. Mamy nadzieję, że czterodniowa edycja turnieju przyniesie wiele ciekawych rozwiązań sportowych. Cieszę się, że możemy organizować turniej w tak gościnnych koszykarsko progach jak Gdynia - mówi Jacek Jakubowski, szef Polskiej Ligi Koszykówki.
Nam udało się dowiedzieć, że liga miała jeszcze dwie propozycje z innych miast, ale ostatecznie wybór padł na Gdynię. Dlaczego? - Trzeba pamiętać o tym, że składaliśmy oferty w momencie, kiedy w Polsce była prowadzona kampania samorządowa. Nie wszyscy byli skorzy do tego, aby odpowiedzieć przed kampanią. Dostaliśmy ją jedynie z Gdyni. Po wyborach było ich o dwie więcej, ale my byliśmy już po słowie. Plusem było to, że władze miasta odpowiedziały szybko na nasze zapytanie - dodaje Jacek Jakubowski.
Same kluby pozytywnie zapatrują się na nową formułę Pucharu Polski. - Myślę, że nowa formuła Pucharu jest interesująca, a na pewno wygodniejsza dla klubów. Na końcową ocenę poczekajmy do zakończenia turnieju - uważa Marcin Kozak, prezes koszalińskiego AZS.
- Podoba mi się fakt, że w Gdyni w krótkim odstępie czasu zostanie rozegranych kilka bardzo dobrych spotkań i każdy kibic będzie mógł coś dla siebie wziąć - mówi z kolei David Dedek, opiekun Asseco Gdynia.
W Gdynia Basket Cup zagra osiem najlepszych drużyn Tauron Basket Ligi. Gospodarze - Asseco Gdynia, zespoły występujące w europejskich pucharach - PGE Turów Zgorzelec i Stelmet Zielona Góra oraz pięć najlepszych zespołów w tabeli po 15. kolejce Tauron Basket Ligi, czyli po pierwszej rundzie rozgrywek - Śląsk Wrocław, AZS Koszalin, Rosa Radom, Trefl Sopot i Energa Czarni Słupsk.
W czwartek i piątek zostaną rozegrane ćwierćfinały, w sobotę odbędą się półfinały, a w niedzielę na kibiców czekać będzie wielki finał Gdynia Basket Cup. Transmisję tego ostatniego meczu będzie można zobaczyć w Polsacie Sport News od godz. 19.45.
- Puchar Polski jest dla nas bardzo ważny i jedziemy do Gdyni go zdobyć. Pozostałe zespoły pewnie mają ten sam cel, więc zapowiada się ciekawie - dodaje Kozak.
Jakie nagrody są przeznaczone dla triumfatora rozgrywek? - Drużyna zwycięska otrzyma pamiątkowy puchar i tytuł zwycięzcy Pucharu Polski 2015 oraz nagrodę pieniężną. Ponadto zwracamy każdej drużynie przyjezdnej koszty noclegów za każdy dzień udziału w turnieju - odpowiada Jakubowski.
Ćwierćfinały:
PGE Turów Zgorzelec - Energa Czarni Słupsk, czwartek, 19 lutego, godz. 18.00
Asseco Gdynia - Rosa Radom, czwartek, 19 lutego, godz. 20:30
Stelmet Zielona Góra - Śląsk Wrocław, piątek, 20 lutego, godz. 18:00
AZS Koszalin - Trefl Sopot, piątek, 20 lutego, godz. 20:30
Półfinały:
PGE Turów/Energa Czarni - Asseco Gdynia/Rosa Radom, sobota, 21 lutego, godz. 18:00
Stelmet/Śląsk - AZS Koszalin/ Trefl Sopot, sobota, 21 lutego, godz. 20:30
Finał: Niedziela, 22 lutego, godz. 20:00 (transmisja w Polsacie Sport News)[b]
[/b]