Na Mazowszu wielu drużynom gra się niezwykle trudno. Podopieczni Michała Spychały w rundzie zasadniczej doznali tylko jednej porażki przed własną publicznością. Bezradna w Pruszkowie okazała się między innymi drużyna Mikołaja Czai, która nie była w stanie zatrzymać rozpędzonych koszykarzy Znicza. Goście z Ostrowa nie mieli recepty na podkoszowych gospodarzy: Marcina Kowalewskiego oraz Adama Linowskiego, którzy dyktowali warunki gry.
Drużyna z Pruszkowa pokazała klasę
